Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 25.04.2025 20:05 Publikacja: 25.04.2025 17:00
„Cannes. Religia kina”, Tadeusz Sobolewski, wyd. Agora
Foto: mat.pras.
Wysiadamy na stacji Cannes. Jest maj, lata 90.” – zaczyna swoją opowieść Tadeusz Sobolewski. Dokładnie był to rok 1994. Ten, w którym faworytem dziennikarzy był film Krzysztofa Kieślowskiego „Trzy kolory. Czerwony”, ale jury Złotą Palmę przyznało trzydziestoletniemu Quentinowi Tarantino za „Pulp Fiction”. Podczas gali część widzów biła brawo, druga część gwizdała. Młode amerykańskie kino wygrało z głęboką refleksją nad przeznaczeniem. Ale przecież po latach oba te filmy wciąż żyją.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Każdy odcinek „The Studio” nakręcono jako jedno nieprzerwane ujęcie – majstersztyk.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas