Otwierana w piątek ekspozycja „I żałuję, że Jerzy nie jest tutaj” w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego w Białymstoku obejmuje kilkadziesiąt szkiców projektów zmarłego w 2011 roku Jerzego Nowosielskiego. Są wśród nich projekty realizacji malarskich do cerkwi, ikonostasów, świątyń.
– Najważniejsze jest dla mnie zawsze jak artysta myśli i jego początki – mówi „Rzeczpospolitej” Leon Tarasewicz, kurator wystawy. – W tych pracach jest cała prawda o sztuce i wierze Nowosielskiego. Fascynujące, ze możemy pokazać jego akwarelę z 1940 roku, kiedy miał 17 lat, prace z Łodzi z 1947 roku, albo na przykład niezrealizowane szkice do cerkwi w Hajnówce czy też portret Aleksandra Grygorowicza malowany przez Nowosielskiego, z którym razem wymyślili ten projekt. Rozczulająca jest kartka ze spisanymi w kolejności modlitwami...