Kosmiczny teleskop Euclid w lipcu 2023 roku wyruszył z misją poszukiwania ciemnej materii i energii w przestrzeni kosmicznej. Naukowcy z Europejskiej Agencji Kosmicznej na przesłanych przez niego zdjęciach dostrzegli niezwykle rzadkie zjawisko – tzw. pierścień Einsteina otaczający galaktykę.
Czym jest pierścień Einsteina?
Pierścieniem Einsteina określa się obraz dalekiego obiektu, powstający w wyniku soczewkowania grawitacyjnego. Jest on widoczny w sytuacji, gdy obserwator znajduje się dokładnie na linii prostej wyznaczonej przez źródło pola grawitacyjnego i znajdujące się za nim źródło światła. Po raz pierwszy pierścień Einsteina odkryto przy pomocy Teleskopu Hubble'a w 1998 roku, dzięki światłu galaktyki JVAS B1938_666.
Dlaczego pierścieniowi nadano taką właśnie nazwę? Ponieważ Albert Einstein przewidział zjawisko soczewkowania grawitacyjnego w teorii względności. Jak wyjaśnia Europejska Agencja Kosmiczna, ogólna teoria względności Einsteina przewiduje, że światło będzie zakrzywiać się wokół obiektów w przestrzeni, w taki sposób, że będą one skupiały światło jak gigantyczna soczewka. Przy odpowiednim ustawieniu, światło z odległej galaktyki zakrzywia się, tworząc spektakularny pierścień wokół obiektu na pierwszym planie.
Zbliżenie na pierścień Einsterina wokół galaktyki NGC 6505
Co dokładnie odkrył teleskop Euclid?
Niezwykle rzadkie zjawisko, jakim jest pierścień Einsteina, ukrywało się w dobrze znanej astronomom galaktyce nazwanej NGC 6505, która znajduje się około 590 milionów lat świetlnych od Ziemi. Taka odległość, jak mówią naukowcy, to w kategoriach kosmicznych „rzut kamieniem" od Ziemi. Teraz jednak po raz pierwszy pierścień światła otaczający galaktykę został wykryty. Wszystko dzięki instrumentom wysokiej rozdzielczości, którymi dysponuje kosmiczny teleskop Euclid.