Australia wyda 28 mld dolarów na powiększenie armii o jedną trzecią

Do 2040 roku Australia ma wydać 38 mld dolarów australijskich (ok. 28 mld dolarów) na powiększenie liczby żołnierzy w służbie czynnej o jedną trzecią, aby zapewnić bezpieczeństwo kraju w "coraz bardziej niepewnym środowisku międzynarodowym" - zapowiedział premier Australii, Scott Morrison.

Publikacja: 10.03.2022 05:52

Scott Morrison

Scott Morrison

Foto: PAP/EPA

arb

W ostatnich latach Australia zwiększała wydatki wojskowe w związku z rosnącą aktywnością Chin w rejonie Indo-Pacyfiku. W ubiegłym roku Australia nawiązała partnerstwo strategiczne z USA i Wielką Brytanią, na mocy którego Canberra pozyska okręty podwodne z napędem atomowym.

Czytaj więcej

Minister obrony Tajwanu: Wyciągamy wiele lekcji z wojny na Ukrainie

Teraz, według zapewnień Morrisona, Australia podejmuje działania, które mają powiększyć liczbę żołnierzy w służbie czynnej do 80 tysięcy - ostatni raz australijska armia była tak liczna w czasie wojny w Wietnamie.

Minister obrony Australii, Peter Dutton podkreślił, że zwiększenie możliwości obronnych Australii jest kluczowe, aby uczynić z kraju "wiarygodnego partnera" dla USA, Wielkiej Brytanii i NATO.

80 tys.

Do takiej liczebności Australia chce powiększyć swoją armię

- Jeśli chcemy na nich liczyć, oni muszą móc liczyć na nas - podkreślił Dutton.

- Jeśli ktoś myśli, że ambicje w obszarze Indo-Pacyfiku ograniczają się do Tajwanu (...) to znaczy, że nie zrozumiał lekcji płynących z historii - dodał minister obrony nie wymieniając nazwy kraju, o którego ambicjach mówił.

Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Nie wierzę, że Donaldowi Trumpowi nie zależy na Europie
Konflikty zbrojne
Nadzwyczajny szczyt w Paryżu. Europejscy liderzy będą omawiać działania Donalda Trumpa ws. Ukrainy
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1088
Konflikty zbrojne
Kolejny etap rozejmu. Hamas zwolnił trzech więźniów
Konflikty zbrojne
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. „Dobre rozmowy" Zełenskiego z Vance'em