Bogusław Chrabota: Panie Scholz, szacunek zamiast lekceważenia

Domagam się tylko wysiłku ze strony demokratycznych Niemiec, by ta garstka, bo tylko 40 tys. wciąż żyjących ludzi, otrzymała dowód elementarnego szacunku, a nie mgliste zapewnienia, że ktoś o nich myśli. Bo myśleć można różnie; choćby z uśmiechem politowania albo fałszywym współczuciem.

Publikacja: 03.07.2024 11:42

Bogusław Chrabota: Panie Scholz, szacunek zamiast lekceważenia

Foto: REUTERS/Lukasz Glowala

„Proponujemy działania, to są nasze inicjatywy. Na przykład wsparcie osób starszych, ocalałych jest dla nas bardzo ważne i w tej dziedzinie będziemy działać” – powiedział kanclerz federalny Olaf Scholz w Warszawie. Jak? Kiedy? Jakimi ścieżkami? O tym się nie zająknął, chociaż świetnie wie, jak gorącym i ważnym tematem nad Wisłą są niemieckie reparacje.

Za mgliste obietnice skrytykowała go nawet niemiecka prasa, a nam wypada dodać: czy można sobie wyobrazić lepszy czas i lepsze miejsce dla złożenia konkretnej propozycji wobec ofiar niemieckich zbrodni niż zmasakrowana w czasie wojny Warszawa, i to w dniu fetowanych szeroko, odnowionych, pierwszych od lat konsultacji rządowych? Komentując to najkrócej, w opinii wielu zainteresowanych Olaf Scholz zlekceważył temat.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego PiS wciąż nie wybrał kandydata na prezydenta? Odpowiedź jest prosta
Komentarze
Mentzen jako jedyny mówi o wojnie innym głosem. Będzie czarnym koniem wyborów?
Komentarze
Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Antoni Macierewicz ciągle wrzuca granaty do szamba
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Jan Zielonka: Donald Trump nie tak straszny, jak go malują? Nadzieja matką głupich