Resort handlu w Waszyngtonie poinformował, że deficyt zmalał o 6,1 proc. do 122,7 mld dolarów z rekordowego 130,7 mld w styczniu. Ekonomiści ankietowani przez agencję Reutera przewidywali spadek do 123,5 mld.
Wartość importu wyniosła bez zmiany 401,1 mld dol., ale w styczniu mocno wzrosła, bo firmy zaczęły gwałtownie sprowadzać towary, aby zdążyć przed wejściem w życie nowych stawek celnych. Do styczniowego wzrostu deficytu przyczyniły się towary przemysłowe, wyroby metalowe i złoto. Import artykułów konsumpcyjnych osiągnął rekordową wartość 2,4 mld dolarów, głównie telefonów komórkowych, AGD i chemikaliów do produkcji leków. Import dóbr inwestycyjnych zwiększył się o miliard dolarów, zasadniczo sprzętu komputerowego i medycznego, zmalał import samolotów cywilnych. Import usług zwiększył się o 500 mln do rekordowych 72,2 mld dol.
Czytaj więcej
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom w obliczu rozpętanej przez prezydenta USA Donalda Trumpa wojny...
Eksport wzrósł o 2,9 proc. do rekordowych 278,5 mld, w tym towarów o 4,8 proc. do 161,9 mld, wyposażenia przemysłowego i materiałów o 3 mld, przede wszystkim sztabek złota, dóbr inwestycyjnych o 2,7 mld, głównie akcesoriów komputerowych i samolotów cywilnych, pojazdów, części i silników zwiększył się o 1,6 mld, ale innych towarów zmalał o 1,3 mld, Mniejszy był też eksport ropy. Eksport usług wyniósł 86,5 mld, zmalał o 400 mln dol.
Kanada z deficytem handlowym
Kanada zanotowała niespodziewanie w lutym deficyt bilansu handlowego mimo niemal rekordowego eksportu i importu, bo firmy amerykańskie zwiększały rezerwy chcąc zmniejszyć skutki nowych ceł. Deficyt wyniósł 1,562 mld CAD (1,08 mld USD) po największej od 32 miesięcy nadwyżce 3,13 mld CAD w styczniu — podał urząd Statistic Canada. Analitycy ankietowani przez Reutera przewidywali nadwyżkę 3,55 mld CAD.