Partner relacji: PERN S.A.
Daniel Świętochowski, prezes PERN S.A., zwrócił uwagę, że transformacja sektora transportowego nie może odbywać się bez udziału operatorów logistycznych. – PERN jest pomostem w procesie transformacji energetycznej – odpowiedział na pytanie o rolę spółek zarządzających infrastrukturą krytyczną w transformacji. – Naszą rolą jest, aby ten proces przebiegał w sposób jak najbardziej efektywny i bezpieczny, działamy tak, aby nie zakłócić tempa transformacji i jednocześnie zapewnić bezpieczeństwo energetyczne państwa – dodał.
Przywołując realizowane przez PERN inwestycje zwiększające przepustowość podkreślił, że są zabezpieczeniem procesu transformacji, który – niezależnie od przyszłych zmian – przez pewien czas wciąż będzie oparty o paliwa kopalne. – I właśnie na ten czas musimy być przygotowani – stwierdził.
Z perspektywy prezesa PERN-u, kluczowym wyzwaniem pozostaje zapewnienie ciągłości dostaw energii w sytuacjach kryzysowych. – Zastanawiam się, jak idąc w transformację mamy zabezpieczyć kwestię zapasów obowiązkowych. Jeżelibyśmy przełączyli się dzisiaj tylko na energię elektryczną, to jak mamy zabezpieczyć 90 dni pracy państwa? – pytał retorycznie, nawiązując do obowiązku utrzymywania zapasów paliwowych na wypadek sytuacji nadzwyczajnych.
W dalszej części wypowiedzi Świętochowski odniósł się do znaczenia paliw kopalnych dla sektora obronnego. – Czołgów na prąd jeszcze nie wymyślono – zauważył, wskazując, że mimo trendu elektryfikacji niektóre segmenty transportu jeszcze długo będą uzależnione od tradycyjnych źródeł energii. – Dziś widzimy również rolę PERN-u w kontekście współpracy z NATO w zakresie rozbudowy rurociągów paliwowych – wskazywał.
Dyskusja na panelu była wielogłosowa i objęła szereg tematów: od kosztów posiadania pojazdów elektrycznych (Jakub Leszczyński), przez potencjał paliw HVO i wodoru (m.in. Konrad Jar z Orlenu, Rafał Rudziński z Boscha, Adam Sikorski z Unimot), aż po kwestie regulacyjne i podatkowe, które – jak podkreślano – w dużym stopniu warunkują opłacalność inwestycji w nowe technologie.
Paneliści wielokrotnie wracali do potrzeby zachowania „neutralności technologicznej”. – Nie powinniśmy rozmawiać o zamianie, tylko o uzupełnianiu – ujął to Rudziński. – Transformacja nie będzie polegała na zamianie jednego źródła energii na drugie. Nie ma możliwości elektryfikacji wszystkiego – podkreślił i zaznaczył, że kluczowe jest wspieranie różnych rozwiązań, takich jak biopaliwa, gaz czy wodór, zamiast skupiania się wyłącznie na samochodach elektrycznych.
Z kolei Sikorski przypomniał o zagrożeniach fiskalnych. – Jeżeli ten scenariusz [transformacji] się sprawdzi, to myślę, że w 2050 roku nie znajdziemy kandydata na ministra finansów w polskim rządzie, który będzie pozbawiony trzech czwartych wpływów z akcyzy paliwowej – przekonywał.
Prezes Unimot S.A. podzielił się również sceptycznym spojrzeniem na wodór w transporcie, odwołując się do doświadczeń europejskich partnerów. – Projekty wodorowe w Szwajcarii i Francji zakończyły się porażką. Dzisiaj cena wodoru to odpowiednik 200–600 dolarów za baryłkę ropy. Gdybyśmy usłyszeli dziś, że jest jakaś katastrofa w Zatoce Perskiej i cena baryłki ropy wzrosła z 70 dolarów do 200, to byłby to news na paskach we wszystkich telewizjach. Na dziś nikt nie przyjmie takich cen – tłumaczył.
Konrad Jar, dyrektor wykonawczy ds. strategii i innowacji Orlenu, podkreślił wyzwania związane z dekarbonizacją rafinerii i konieczność importu wodoru. – Nasze potrzeby na wodór niskoemisyjny są olbrzymie. Nie będziemy w stanie pokryć ich z własnej produkcji – mówił. Wskazał również na potrzebę rozwoju infrastruktury przesyłowej w Europie. Z kolei Adrian Szkudlarski, prezes Rafinerii Gdańskiej zwrócił uwagę na niestabilność regulacji. – Cykl inwestycyjny w naszej branży to 5–7 lat. Bez stabilnych przepisów trudno planować transformację – akcentował.
Uczestnicy panelu zgodzili się, że transformacja wymaga współpracy wszystkich stron – od regulatorów po konsumentów. – Za transformację musimy wszyscy zapłacić. To nie jest tak, że państwo wymyśli coś, a reszta się sama zadzieje. Każdy z nas musi mieć świadomość, że jeżeli chcemy, żeby planeta była dla nas na dłużej, to musimy za to fizycznie zapłacić – podsumował Daniel Świętochowski.
Panel zakończył się refleksją, że kluczowe dla powodzenia transformacji będą: stabilne regulacje, inwestycje w infrastrukturę oraz otwartość na różne technologie.
Partner relacji: PERN S.A.