Online kupujemy szybciej i coraz więcej, sklepy przegrywają

Sprzedaż online w marcu wzrosła znacznie mocniej niż w stacjonarnych sklepach. Nie tylko ubrań czy żywności, ale zwłaszcza artykułów motoryzacyjnych.

Publikacja: 28.04.2025 05:26

Online kupujemy szybciej i coraz więcej, sklepy przegrywają

Foto: Adobe Stock

Zgodnie z najnowszymi danymi GUS wydatki Polaków w internecie wzrosły o 13,1 proc. rok do roku, podczas gdy tradycyjny handel detaliczny w zasadzie się nie zmienił w ujęciu wartościowym, ze wzrostem o zaledwie 0,6 proc. Najmocniej, bo o 321 proc., wzrosła sprzedaż artykułów związanych z motoryzacją, dla odzieży i obuwia dynamika wyniosła 25 proc., a dla żywności 37 proc. – wynika z analizy firmy Fulfilio.

Foto: Tomasz Sitarski

E-handel wygrywa

– Dwucyfrowa dynamika internetowych zakupów w ujęciu rocznym oznacza, że ten kanał sprzedaży zyskuje na znaczeniu nawet w okresie, gdy sprzedaż detaliczna ogółem pozostaje na poziomie sprzed roku. Kupujemy więcej artykułów codziennego użytku, jak żywność czy kosmetyki – mówi Dominik Plichta, dyrektor e-commerce w Fulfilio. – Rosnąca digitalizacja społeczeństwa sprawia, że konsumenci czują się coraz pewniej w środowisku online i nabywany przez nich w ten sposób asortyment jest coraz szerszy – dodaje.

Autorzy opracowania zwracają uwagę, że inflacja i obecna sytuacja gospodarcza skłaniają do poszukiwania bardziej konkurencyjnych cen, a w internecie jest to szybsze i prostsze niż w sklepach stacjonarnych.

W efekcie widać wyższy w ujęciu rocznym udział e-handlu w marcowej sprzedaży detalicznej. Obecnie wynosi 9 proc., a rok temu było to 8 proc. Najczęściej przez internet kupujemy odzież i obuwie – tutaj udział e-handlu w całości sprzedaży tej kategorii wyniósł 27,2 proc., podczas gdy w marcu 2024 r. było to 23 proc. Dla wydatków na książki i prasę udział sprzedaży internetowej w całości sprzedaży kategorii wynosi 19,9 proc.

– Marzec w polskim e-handlu zdecydowanie nie rozczarował. Zgodnie z oczekiwaniami zobaczyliśmy mocne odbicie w poziomie sprzedaży i wartości koszyka, co jest dobrą prognozą na rozpoczynający się sezon wiosenno-letni – mówi Emil Walczak, dyrektor generalny w BaseLinker Polska. – Polska jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków e-commerce w Europie i dane z ostatniego miesiąca są doskonałym sygnałem dla sprzedawców. Wart podkreślenia jest też udział sprzedaży cross-border w tym sukcesie. Polscy sprzedawcy śmiało konkurują na rynkach zagranicznych ceną i jakością produktów – dodaje.

Polska goni Europę

Eksperci Fulfilio zwracają uwagę, że choć udział e-commerce w handlu w Polsce mocno rośnie, to wciąż jesteśmy poniżej średniej europejskiej.

– Niemcy ostrożnie odbudowują e-commerce po pandemii, Francja stawia na usługi online, a Wielka Brytania jest liderem rynku. „Naturalny poziom” dla Polski to 18–20 proc. udziału e-commerce w detalu do 2030 roku. Musimy rozwinąć dostawy i integrować kanały online i offline. Wyzwaniem jest też personalizacja ofert z pomocą AI. Mimo różnic mamy szansę dogonić Europę, adaptując sprawdzone rozwiązania i wykorzystując nasze atuty – mówi Dominik Plichta.

Oczekiwania ekspertów są nadal bardzo pozytywne. – Optymistyczne dane o nastrojach konsumenckich pokazują, że część gospodarstw domowych sięgnęła po odłożone w 2024 r. oszczędności. Jednak utrzymująca się inflacja na poziomie blisko 5 proc. i hamujące tempo wzrostu płac ograniczają siłę nabywczą Polaków – mówi Przemysław Barankiewicz, szef polskiego oddziału firmy Finax specjalizującej się w inteligentnym inwestowaniu pasywnym. – W społecznej percepcji ceny wciąż są wysokie i nadal rosną. Ponieważ tendencja do gromadzenia środków jest jednak widoczna, sprawdziłem, jak w tych okolicznościach ma się nagromadzony w bankach kapitał – dodaje. 

Kondycja w górę

Inne dane również pokazują dobrą sytuację rynku. 4,1 tys. sklepów internetowych działających w Polsce wykazało się sprzedażą na poziomie 39,3 mld zł. W porównaniu z rokiem wcześniejszym stanowi to wzrost o ponad 16,6 proc. – wynika z danych wywiadowni gospodarczej Dun & Bradstreet.

– Dane finansowe pokazują, jak dynamicznie rozwijał się polski sektor e-commerce. W latach 2019/2020 sprzedaż wzrosła o 58 proc., w latach 2020/2021 o 43,4 proc., a w latach 2021/2022 o blisko 30 proc. – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet Poland.

Firma w analizie uwzględniła ponad 4,1 tys. sklepów internetowych. – W 2023 roku wypracowały 1,2 mld zł zysku netto. W porównaniu z rokiem ubiegłym stanowi to wzrost o ponad 37 proc. Pod tym względem rekordowy okazał się wzrost z lat 2019/2020. Wówczas uwzględnione w analizie sklepy wykazały się blisko 150-proc. wzrostem zysku – dodaje Tomasz Starzyk.

Kondycję połowy sklepów można określić jako dobrą, a nieco więcej niż co czwartego – bardzo dobrą. Dla firm średnich to odpowiednio 54,7 proc. oraz 30,5 proc., niemniej to one wygenerowały aż 1,1 mld zł zysku z 1,2 mld zł, jaki przypadł na całą analizowaną grupę firm. To jasno pokazuje, że pracują znacznie lepiej niż firmy największe.

Z danych tej firmy wynika, że e-sprzedawców jest już ponad 72 tys. i tylko w ciągu ostatniego roku ich liczba wzrosła o 6,5 tys. Jednocześnie pierwszy raz od 2016 roku zanotowano roczny spadek liczby zawieszonych działalności w polskiej branży e-commerce. Wiele wskazuje na to, że do końca bieżącej dekady liczba działających sklepów internetowych w Polsce może sięgnąć 100 tys., co będzie odpowiadało liczbie wszystkich zarejestrowanych sklepów spożywczych w Polsce, wraz z warzywniakami, sklepami mięsnymi i rybnymi.

Liczba placówek spożywczych bowiem systematycznie spada: co roku znika ich przynajmniej kilkaset. Dane Dun & Bradstreet Poland wskazują również, że w 2024 r. Polacy zawiesili działalność 6,8 tys. sklepów. W porównaniu z końcem 2023 roku ta liczba zmalała jednak o 5,6 proc.

Zgodnie z najnowszymi danymi GUS wydatki Polaków w internecie wzrosły o 13,1 proc. rok do roku, podczas gdy tradycyjny handel detaliczny w zasadzie się nie zmienił w ujęciu wartościowym, ze wzrostem o zaledwie 0,6 proc. Najmocniej, bo o 321 proc., wzrosła sprzedaż artykułów związanych z motoryzacją, dla odzieży i obuwia dynamika wyniosła 25 proc., a dla żywności 37 proc. – wynika z analizy firmy Fulfilio.

E-handel wygrywa

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Mniej przewozów kontenerów, mniej środków w funduszach
Handel
Czy 27 kwietnia to niedziela handlowa? Które sklepy będą otwarte?
Handel
Co dręczy polskiego konsumenta? Jeden czynnik jest najsilniejszy od dwóch lat
Handel
Chiny zaprzeczają: Nie toczą się żadne rozmowy z USA w sprawie ceł
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Handel
Polacy mają dość wojny cenowej Lidla z Biedronką