Europejska gospodarka ma przed sobą zieloną i cyfrową rewolucję. Nowoczesne technologie wymagają jednak rzadkich surowców, których w UE się nie wydobywa, co doprowadzi do jeszcze większego uzależnienia europejskiej gospodarki od niepewnych dostawców. Komisja Europejska przedstawiła w środę strategię zwiększania autonomii w tej dziedzinie.
– Aby Europa mogła realizować ekologiczną i cyfrową transformację oraz pozostać pierwszym przemysłowym kontynentem na świecie, potrzebuje szeregu surowców. Nie możemy sobie pozwolić na pełną zależność od państw trzecich, a w przypadku niektórych metali ziem rzadkich – zależność od pojedynczych krajów – powiedział Thierry Breton, komisarz ds. rynku wewnętrznego. – Dywersyfikując dostawy z państw trzecich i rozwijając własne zdolności w zakresie wydobycia, przetwarzania, recyklingu, rafinacji i segregacji metali ziem rzadkich, możemy uczynić naszą gospodarkę bardziej odporną i zrównoważoną – zaproponował.