Wzrost napięcia na świecie, zwłaszcza trwająca wojna w Ukrainie, wpłynęły na znaczną poprawę wyników grupy ze Sztokholmu. W ostatnim roku obroty wzrosły o 22,8 proc. do 51,6 mld koron (4,58, mld euro) z 42 mld. W ostatnich 4 latach zwiększyły się o niemal 46 proc. Rząd Szwecji zamówił sprzęt za 21,6 mld koron (+41,6 proc.), a wejście tego kraju do NATO oznacza, że Szwecja przeznaczy w tym roku na swą obronę 119 mld koron (10,55 mld euro).
Czytaj więcej
Szwedzka grupa przemysłowa i zbrojeniowa pomoże polskiej armii odsłonić zamiary nieprzyjaciela. Firma dobrze znana w Siłach Zbrojnych RP m.in. z dostaw przeciwokrętowych pocisków rakietowych RBS 15 wyposaży w sprzęt rozpoznania polską flotę wojenną i armię.
Rozwój Saaba jest więc zapewniony. Potwierdza to zresztą gwałtowny skok zamówień w 2023 r. Zwiększyły się o 23 proc. do 77,8 mld koron Ľ6,9 mld euro), a łączny portfel doszedł do 153,4 mld koron (13,6 mld euro). Najbardziej zwiększyły się zamówienia pocisków rakietowych, ich wyrzutni i broni przeciwpancernej (+62 proc.). Dział Dynamics otrzymał zamówienia na podwodne drony, systemy symulacji i rozwiązania maskujące za 28,9 mld koron, co zwiększyło jego łączny portfel do 46,9 mld koron (4,16 mld euro). Dział środków rozpoznania Surveillance, producent programu GlobalEye dostał zamówienia za 23,8 mld koron, a w ostatnim roku zwiększył obroty o 27 proc. do 18,55 mld SEK. Obecnie ma największy potencjał wzrostu. Dział lotniczy, producent myśliwców Gripen i kadłubów samolotów szkoleniowych T7-A Boeinga zanotował zwiększenie zamówień o 38 proc., choć wzrost obrotów był mniej imponujący, wyniósł 6 proc. do 13,7 mld SEK. Najsłabiej wypadł dział morski Kockums, produkujący okręty wojenne i łodzie podwodne. Popyt na nie zmalał o 27 proc. do 5,2 mld koron, zaś roczne obroty były większe o 35 proc. do 4,9 mld koron.
Czytaj więcej
Szwedzki rząd rozważa czy nie przekazać swoich myśliwców Gripen Ukrainie, by wspomóc ukraińską armię w walce z Rosją - podaje szwedzkie radio publiczne, SR, powołując się na anonimowe źródła.
Saab zakłada w latach 2023-27 wzrost łącznych obrotów o 15 proc., wcześniej mówił o 10 procentach. Sash Tusa, analityk z firmy Agency Partners ocenił, że wzrost popytu na sprzęt wojskowy ma charakter strukturalny, bo europejskie kraje zrozumiały, że muszą wydawać więcej na obronę. Jego zdaniem, Saab znajduje się w dogodnej sytuacji, bo najbliższa dekada będzie okresem wzrostu popytu.