Biały Dom wysłał zawiadomienie do amerykańskiej spółki naftowej Global Oil Terminals, w którym domaga się zaprzestania wszelkich transakcji finansowych z Wenezuelą. Powodem jest zapowiedziane przez Waszyngton wprowadzenie ceł handlowych dla krajów kupujących ropę i gaz z Caracas – napisał „Wall Street Journal” (WSJ), powołując się na pismo Departamentu Skarbu USA. Według gazety, właścicielem Global Oil Terminals jest przedsiębiorca i sponsor Partii Republikańskiej Harry Sargent, znany ze swoich prób poprawy relacji między Waszyngtonem a reżimem w Caracas.
Zaporowe cła za handel z Wenezuelą
W mijającym tygodniu Donald Trump ogłosił, że od 2 kwietnia obowiązywać ma 25-procentowe cło na kraje trzecie kupujące ropę naftową i gaz z Wenezueli. Stało się tak w związku z oskarżeniami, że Caracas potajemnie wysyła przestępców do Stanów Zjednoczonych.
„W liście wysłanym do Global Oil, (…) Departament Skarbu poinformował, że wszystkie płatności na rzecz podmiotów wenezuelskich mają zostać zrealizowane do środy” – pisze WSJ.
Czytaj więcej
Kolejny klient reżimu Maduro wycofuje się z rynku. Hiszpański Repsol wstrzymał operacje z państwo...
Dziennik „Wall Street Journal” przypomina, że podobne ostrzeżenie zostało już wcześniej wysłane do amerykańskiego giganta naftowo-gazowego Chevron. Wcześniej Departament Skarbu USA przedłużył korporacji pozwolenie na prowadzenie operacji z wenezuelską PdVSA do 27 maja 2025 r.