Aktualizacja: 27.05.2020 21:00 Publikacja: 27.05.2020 21:00
Foto: Adobe Stock
Pandemia Covid-19 negatywnie wpływa na wszystkie gałęzie światowej gospodarki – to niepodważalny fakt. Kryzys dotyka poszczególnych branż w różnym stopniu, ale niemal żadna z nich nie uniknie strat. Również energetyka znajduje się w trudnej sytuacji, choć polskie spółki energetyczne radzą sobie z nią wzorowo – energia elektryczna nie przestała płynąć do odbiorców indywidualnych, biznesowych i przemysłu. Grupy PGE, Tauron, Enea i Energa dostosowały organizację pracy, by zapewnić ciągłość działania i ochronę zdrowia zarówno pracowników, jak i klientów. Priorytetem jest dalsze utrzymywanie stabilności dostaw energii oraz ciepła do odbiorców końcowych. W Ministerstwie Aktywów Państwowych nieustannie monitorujemy sytuację i jesteśmy w stałym kontakcie z głównym inspektorem sanitarnym – we współpracy z nim przygotowaliśmy wytyczne dla spółek, dzięki którym będzie to możliwe, tym samym wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne Polski.
Niezależnie od tego, czy po wyborach CDU wejdzie w koalicję z SPD czy z Zielonymi, Niemcy są w zupełnie innym położeniu niż w 2009 r., kiedy za jeden z największych problemów uważana była relacja długu do PKB, sięgająca wtedy około 80 proc. W tegorocznych wyborach obok kwestii migrantów najważniejsza jest gospodarka.
W produkcji sprzętu AGD od lat byliśmy numerem jeden w Europie, podobnie jak w transporcie międzynarodowym czy wytwarzaniu mebli. Ale teraz we wszystkich trzech sektorach tracimy pozycję. Bo stajemy się za drodzy.
Podobno postęp polega na tym, że światem przestają rządzić prawa dżungli zastąpione prawami zdrowego rozsądku. Czasem to się jednak cofa.
Europa, złapana przez Donalda Trumpa na spalonym, połyka właśnie własny język w obawie przed utratą konkurencyjności wobec USA. I odkręca Europejski Zielony Ład. „Drill, babby, drill”, piekła nie ma.
Mamy jeszcze czas, by Europa nam nie „odjechała” z inwestycjami w niskoemisyjne hutnictwo, bo nasze opóźnienie nie jest jeszcze duże.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
Złoty w czwartkowe popołudnie zyskiwał na wartości. Pomogła mu globalna słabość dolara.
Podobno postęp polega na tym, że światem przestają rządzić prawa dżungli zastąpione prawami zdrowego rozsądku. Czasem to się jednak cofa.
Nasza waluta traciła w środę na wartości. Chociaż ruch był wyraźny, to na razie nie zmienia to głównego trendu.
Złoty w środowy poranek notował niewielkie zmiany. Wciąż jednak można mówić o jego sile.
O myśliwych w Polsce to tylko dobrze albo wcale. Kto krytykuje, ten ignorant i hejter.
Zmiany w wymiarze sprawiedliwości powinny być głębsze. Trzeba zniwelować aktualny podział na dwa obozy i uniemożliwić powtórkę zawirowań.
Może warto zastanowić się, czy działanie zorganizowanej grupy urzędników w celu skompromitowania państwa nie powinno zostać spenalizowane.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas