- To jest najbardziej nowoczesny program finansowany ze środków publicznych w Europie i najbardziej hojny. Przeznaczyliśmy na niego 2,5 mld zł, czyli 500 mln zł rocznie. Zależy nam na tym, aby mogły z niego skorzystać wszystkie pary, które tego potrzebują — powiedziała minister zdrowia Izabela Leszczyna na konferencji prasowej w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym im. H. Święcickiego Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu.
Jak poinformowała minister zdrowia, program będzie realizowało 58 ośrodków - ich listę MZ publikuje pod adresem file:///C:/Users/Administrator/Downloads/Og%C5%82oszenie_o_wynikach_konkursu_ofert%20.pdf. Program jest przewidziany na 5 lat, ale będzie przedłużany.
Kto może liczyć na in vitro na koszt państwa
Program obejmie pary ze stwierdzoną lub nieskutecznie leczoną niepłodnością w ciągu 12 miesięcy przed zgłoszeniem do programu, będące w związku małżeńskim lub we wspólnym pożyciu. Na sfinansowanie zapłodnienia in vitro mogą liczyć także pary, które już mają zamrożone zarodki w ramach wcześniej realizowanych procedur.
Na rządowe wsparcie mogą liczyć kobiety do 42. roku życia, jeśli skorzystają z własnych komórek jajowych, albo do 45. r.ż. - w przypadku korzystania z komórek dawców. Dla mężczyzn granica wieku to 55 lat.
Program obejmować ma sześć indywidulanych procedur wspomaganego rozrodu, w tym: