Prokurator grozi 10 lat więzienia za umorzenie śledztwa ws. liderki ONR

Byłej szefowej Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prokurator Justynie Pilarczyk, może grozić nawet 10 lat więzienia - donosi portal Onet.pl. Chodzi o umorzenie śledztwa wobec szefowej dolnośląskiej brygady Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR).

Publikacja: 20.01.2025 12:28

Prokurator grozi 10 lat więzienia za umorzenie śledztwa ws. liderki ONR

Foto: PAP/Marcin Obara

mat

Portal odwołuje się do opublikowanego w ubiegłym tygodniu raportu śledczych, badających motywowane politycznie śledztwa z lat 2015-2023. Chodzi o wyniki audytu śledztw prowadzonych za czasów Zbigniewa Ziobry, które są efektem pracy specjalnego zespołu prokuratorów powołanego w sierpniu do zbadania spraw postępowań, w stosunku do których wystąpiło podejrzenie politycznego wpływu na ich przebieg i podejmowane decyzje. We ubiegły wtorek Prokuratura Krajowa przedstawiła częściowy raport. Wynika z niego, że w ponad 160 na 200 zbadanych postępowań prokuratorskich z czasów rządów PiS były nieprawidłowości. Miało dochodzić do nacisków na prokuratorów, ingerowania przełożonych w decyzje procesowe czy celowego przedłużania śledztw.

Zmiana decyzji po interwencji Prokuratury Regionalnej

Zespół śledczych na pierwszym miejscu śledztw motywowanych politycznie umieścił sprawę wycofania aktu oskarżenia przeciwko liderce dolnośląskich struktur Obozu Narodowo-Radykalnego, Justynie H. Ustalono, iż kobieta, przemawiając z dachu samochodu, "nawoływała do nienawiści wobec muzułmanów i znieważyła ich, nazywając islamskim ścierwem”.

Jak podaje portal Onet.pl, prokurator Justyna Pilarczyk, która wcześniej oskarżyła H. o szerzenie nienawiści, zmieniła swoje stanowisko po interwencji Prokuratury Regionalnej. Decyzja o umorzeniu śledztwa wywołała falę krytyki.

- Do wydziału trafił wniosek o rozpatrzenie wszczęcia przeciwko pani prokurator śledztwa w kierunku popełnienia przestępstwa z art. 231 kodeksu karnego – potwierdza w rozmowie z portalem rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Czytaj więcej

Raport o prokuraturze w czasach rządów PiS. Bodnar zapowiada postępowania karne

"Całkowita dyspozycyjność i nierozumienie istoty niezależności"

W raporcie oceniono, iż "zachowanie prokuratora referenta, polegające na skierowaniu aktu oskarżenia, a następnie umorzeniu tego postępowania na tych samych dowodach, wskazuje na jego całkowitą dyspozycyjność i nierozumienie istoty niezależności, która nie jest przywilejem prokuratorów, lecz gwarancją dla każdego obywatela, że jego sprawa zostanie rozpoznana w sposób obiektywny i bezstronny”. 

Dalej wskazano, iż "w tej sprawie społeczeństwo nie doczekało się oceny zebranego materiału dowodowego przez niezawisły sąd, lecz politycznie zdecydowano o cofnięciu aktu oskarżenia i umorzeniu postępowania, dlatego zdaniem badającego zasadnym jest zainicjowanie postępowania karnego w kierunku art. 231 § 2 k.k. (osiągnięcie korzyści osobistej)”.

Czytaj więcej

Raport Adama Bodnara. Śledczy rozliczają prokuraturę z czasów PiS

Kariera zawodowa prokurator nabrała tempa

W raporcie zwrócono również uwagę, iż po umorzeniu śledztwa kariera zawodowa prokurator nabrała tempa. "W dniu 11 lipca 2016 r. prokurator została delegowana do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, gdzie prowadziła przedmiotowe postępowanie. W dniu 1 września 2020 r. została powołana na stanowisko prokuratora prokuratury okręgowej, w okresie od dnia 1 kwietnia 2019 r. do 22 listopada 2020 r. pełniła funkcję rzecznika prasowego, w okresie od 20 listopada 2020 r. do 28 kwietnia 2022 r. pełniła funkcję zastępcy Prokuratora Okręgowego we Wrocławiu, a od 28 kwietnia 2022 r. do 25 marca 2024 r. pełniła funkcję Prokuratora Okręgowego we Wrocławiu" - wyliczono.

Autorzy raportu uznali, że w tej sytuacji zachodzi konieczność rozpatrzenia zachowania prokuratorów pod kątem odpowiedzialności karnej.


Portal odwołuje się do opublikowanego w ubiegłym tygodniu raportu śledczych, badających motywowane politycznie śledztwa z lat 2015-2023. Chodzi o wyniki audytu śledztw prowadzonych za czasów Zbigniewa Ziobry, które są efektem pracy specjalnego zespołu prokuratorów powołanego w sierpniu do zbadania spraw postępowań, w stosunku do których wystąpiło podejrzenie politycznego wpływu na ich przebieg i podejmowane decyzje. We ubiegły wtorek Prokuratura Krajowa przedstawiła częściowy raport. Wynika z niego, że w ponad 160 na 200 zbadanych postępowań prokuratorskich z czasów rządów PiS były nieprawidłowości. Miało dochodzić do nacisków na prokuratorów, ingerowania przełożonych w decyzje procesowe czy celowego przedłużania śledztw.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Komu przysługuje zasiłek dla bezrobotnych? Wysokość świadczenia w 2025 r.
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Administracja rządowa
Prezydent podpisał budżet, część zapisów skierował do TK
Prawo drogowe
Przekroczenie prędkości zaboli nie tylko w mieście. Projekt wreszcie gotowy
Praca, Emerytury i renty
Waloryzacja emerytur 2025. Jedna grupa seniorów dostanie wyższe przelewy już w lutym
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego