Jak poinformowała szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka, Andrzej Duda zdecydował się podpisać przyjętą przez Sejm i Senat ustawę budżetową na rok 2025. Podjął jednocześnie decyzję o odesłaniu do Trybunału Konstytucyjnego, w ramach tzw. kontroli następczej, części zapisów w budżecie. Które fragmenty ustawy budżetowej wzbudziły wątpliwości prezydenta?
Czytaj więcej
Jeszcze w tym tygodniu prezydent powinien zdecydować o losach ustawy budżetowej.
Ustawa budżetowa na rok 2025. Prezydent Andrzej Duda odesłał część zapisów do Trybunału Konstytucyjnego
Co oznacza tryb kontroli następczej, na który w stosunku do kilku zapisów zdecydował się prezydent? Zgodnie z Konstytucją RP, podpisana przez prezydenta ustawa – w tym przypadku niezwykle istotna dla państwa ustawa określająca jego budżet na rok 2025 – wchodzi w życie w ustawowych terminach. Część zapisów, które trafiły teraz do TK, może jednak zostać przez Trybunał uchylona już po podpisaniu i wejściu w życie ustawy.
Zapisy, na których odesłanie zdecydował się Andrzej Duda, dotyczą obcięcia wydatków na budżet Krajowej Rady Sądownictwa oraz Trybunału Konstytucyjnego. Warto wspomnieć, że w podobny sposób prezydent postąpił w przypadku budżetu na rok 2024 – wtedy jednak, również w trybie kontroli następczej, do TK trafiła ustawa w całości. Powodem był brak udziału w jej uchwaleniu posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Działanie prezydenta w obu przypadkach nie opóźnia wejścia w życie ustaw budżetowych – w przeciwieństwie do tzw. trybu kontroli prewencyjnej. Warto wspomnieć, że sprawą ubiegłorocznego budżetu Trybunał nie zajął się do dnia dzisiejszego.