Często popełnianym błędem jest nieodmienianie nazw miesięcy, kiedy mówimy o jakimś ich dniu. Na przykład zdanie: Szósty październik był wyjątkowo chłodnym jesiennym dniem, jest niepoprawne. Taka konstrukcja może co najwyżej oznaczać, że spośród sześciu październików, których doświadczyliśmy, ten (właśnie szósty – cały miesiąc) był zimny. Poprawnie należałoby powiedzieć/napisać: Szósty października był wyjątkowo chłodnym jesiennym dniem. Tak samo: czwarty stycznia (nie styczeń), piąty lutego (nie luty), siódmy marca (nie marzec). Używamy dopełniacza odpowiadającego na pytania: kogo, czego, nie mianownika. Język polski jest fleksyjny, odmieniamy w nim niemal wszystko, nawet skomplikowane obce nazwiska. Tym bardziej nie powinniśmy zastanawiać się nad prostymi, powszechnie używanymi konstrukcjami.