„Po przybyciu uczestnicy dostaną wojskowy mundur i otrzymają przydział do plutonu według rodzaju wojsk. Na terenie miasteczka wojskowego obowiązuje reżim wojskowy. Uczestnicy przejdą kurs młodego wojownika, poznają podstawy medycyny taktycznej, zostaną przeszkoleni z kierowania dronami i wiele innych rzeczy”. Tak proponują spędzić wakacje uczniom szkół średnich okupowanej przez Rosję części obwodu donieckiego. By skorzystać z całkowicie bezpłatnej oferty, muszą dołączyć do kremlowskiej wojskowo-patriotycznej organizacji Junarmia.
W ramach tego programu ukraińską młodzież w wielu 14–17 lat zaczną wywozić m.in. do obwodu wołgogradzkiego w Rosji już w maju. Tam przez dwa tygodnie będzie miała szkolenia wojskowe (m.in. nauczy się posługiwać bronią) w lokalnych centrach wojskowo-patriotycznych „Wojownik”. Centra te powstały z inicjatywy Putina w ponad 20 regionach kraju niedługo po rozpoczęciu pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę.
Czytaj więcej
Negocjacje rosyjsko-amerykańskie nabierają tempa. Kończy się etap wzajemnej adoracji, zaczyna eta...
– Misją centrum „Wojownik” jest przygotowanie patriotów nowego pokolenia, kochających swoją ojczyznę i zdolnych do jej obrony – czytamy na stronie putinowskiej organizacji.
Inny front wojny Rosji z Ukrainą. Dziesiątki tysięcy ukraińskich dzieci w rosyjskiej Junarmii
Utworzona przez Putina Junarmia (zarządzana przez resort obrony) jeszcze w 2017 roku liczyła ponad 140 tys. chłopców i dziewcząt. Dzisiaj organizacja liczy już ponad 1,7 mln uczniów. To pokazuje, jak mocno przyspieszyła militaryzacja nie tylko w rosyjskich szkołach, ale również na okupowanych terenach Ukrainy (łącznie z Krymem). Z prezentowanego kilka dni temu raportu „Polityka Rosji dotycząca zniszczenia świadomości dzieci na okupowanych terenach Ukrainy w 2024 roku” ukraińskiego centrum oświaty obywatelskiej „Almenda” wynika, że tylko na Krymie (łącznie z Sewastopolem) do Junarmii zaangażowano ponad 32 tys. nieletnich. Z kolei w okupowanych obwodach donieckim i ługańskich – ponad 11 tys. dzieci. Nieco mniej członków Junarmia ma w anektowanych częściach obwodów zaporoskiego i chersońskiego – około 900 uczniów szkół. Z tego wynika, że tysiące ukraińskich dzieci najbliższego lata w obozach szkoleniowych rosyjskiej armii będą uczyć się „kochać i bronić ojczyzny”, czyli Rosji.