Polega na wyświetlaniu animacji, głównie na budynkach.
- Ale także na krzesłach czy pąkach kwiatów, choć nie są tak spektakularne jak wykorzystujące architekturę - opowiada Piotr Kośmider z Frameworx i One Day Studio. - Tworzymy cyfrową mapę budynku, umieszczamy na niej efekty graficzne i wyświetlamy na fasadzie. Nie są to tradycyjne projekcje, ponieważ powstają na obiektach przestrzennych, a nie na płaskich powierzchniach.
[wyimek][link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,551503.html]Zobacz galerię zdjęć[/link][/wyimek]
[srodtytul] Sztuka w służbie rozrywki[/srodtytul]
We wrześniu na Pałacu Staszica w Warszawie zrealizowano video mapping przedstawiający m.in. dramatyczną historie tego zabytku. Twórcy z One Day Studio i Frameworx przypomnieli o zniszczeniach w czasie Powstania Warszawskiego - w oknach wirtualnego obiektu nałożonego na realny, pojawiał się ogień. W dalszej części widowiska zamieniono budowle w grobowiec faraona - projekcja dotyczyła bowiem, m.in. archeologicznych badań PAN-u, którego siedzibą jest pałac. - Zabawa budynkiem robi wrażenie na widzach - twierdzi Kośmider. - Przekształcamy coś co wydaje się stałe i nieruchome.