W niepewnych czasach nade wszystko cenimy sobie stabilność zatrudnienia, ale wielu Polaków poszukuje dodatkowych źródeł dochodów poza swoim etatem.
Z badań Pracuj.pl „Polacy w środowisku pracy" wynika, że w 2020 r. aż 32 proc. respondentów przyjmowało dodatkowe zlecenia „po godzinach". Częściej w ten sposób dorabiają sobie mężczyźni niż kobiety, co może się wiązać z większym obciążeniem pań przez obowiązki rodzicielskie.
Sposobem na zdobycie dodatkowych środków są też prace tymczasowe i sezonowe. Do takiej formy zarobkowania w 2020 r. przyznał się co czwarty pracujący respondent. Choć w czasach pandemii tego typu praca bywa koniecznością, badani zauważają, że wciąż jest ona traktowana jako mniej prestiżowa. Jeszcze mniej, bo nieco więcej niż co dziesiąty respondent, wykonywał pracę na zastępstwo (12 proc.).
W badaniach Pracuj.pl ok. 15 proc. pytanych zadeklarowało, że w ubiegłym roku pracowało na więcej niż jednym etacie. Z kolei z Badań Aktywności Ekonomicznej Ludności, prowadzonych przez GUS, wynika, że w IV kwartale 763 tys. Polaków pracowało w więcej niż jednym miejscu pracy. Najczęściej dotyczyło to zatrudnionych w firmach (ok. 60 proc.), ale można znaleźć także spory odsetek wszelkiej maści freelancerów, czyli osób pracujących na własny rachunek.