Kulisy negocjacji Polski z Komisją Europejską w sprawie budżetu rolnego przedstawił Krzysztof Ciecióra, wiceminister rolnictwa. – Dziś znowu zaczynamy debatę, by zoperacjonalizować nasz plan strategiczny. Pomogły rozmowy z Komisją Europejską oraz z komisarzem Januszem Wojciechowskim. Musieliśmy zawrzeć wiele kompromisów, jednak kwestie związane z jakością żywności czy ekologią wynikają ze zmian na rynku. Od rolnika coraz bardziej wymaga się jakości, stąd troska o dobrostan zwierząt, będziemy dopłacać rolnikom za dbanie o swoje hodowle – mówił Krzysztof Ciecióra.
Ewolucja, a nie nakaz
Zmiana modelu rolnictwa na bardziej zrównoważony powinna się odbywać ewolucyjnie, nie w sposób nakazowy, a programy unijne to umożliwiają, stwierdził Ciecióra. Paneliści zgadzali się, że w obliczu zawirowań rynkowych, generowanych przez Rosję i wojnę, niezbędne jest wsparcie rolników, ponieważ są oni bezbronni w geopolitycznych wojnach i jako pierwsi ucierpieli ekonomicznie, gdy ceny nawozów poszybowały w górę na jesieni. Zaburzenia na poziomie producentów żywności będą miały bardzo poważny wpływ na kolejne łańcuchy dostaw. Jeśli nie wesprzemy rolników, oni sobie sami nie poradzą. Dlatego ważne jest zrozumienie problemu i kooperacja ze strony odbiorców ich surowców – tłumaczył Ciecióra.
Dostępność wody staje się ogromnym wyzwaniem, które zmienia nawet strukturę upraw w Polsce
– Jesteśmy u progu wzrostu kosztów. Jako firma poprzez naszą działalność jesteśmy w stanie bezpośrednio wspierać producentów, na to jesteśmy zorientowani. Duża firma jest odpowiedzialna za mniejsze firmy, za naszych dostawców. Myśląc o tym, jaki mamy wpływ, mam na myśli cztery obszary – planetę, jakość produktów, społeczności lokalne i rozwój pracowników – mówił Adam Pieńkowski, dyrektor generalny McDonald’s Polska. Dobre praktyki firmy w obszarze rolnictwa polegają między innymi na edukacji i wspieraniu rozwoju partnerów, inwestycjach w zielone innowacyjne rozwiązania. Firma współpracuje z 47 krajowymi dostawcami, jest jednym z największych odbiorców wołowiny na polskim rynku – około 30 proc. tuszy produkowanych w kraju trafia do restauracji McDonald’s. Marka dąży do tego, aby w ciągu kilku lat oprzeć się wyłącznie na surowcu pochodzącym ze zrównoważonych źródeł, dlatego kilka lat temu zainicjowała dialog w ramach platformy ds. zrównoważonej produkcji wołowiny. Dodatkowo regularnie audytuje dostawców oraz hodowców pod kątem wymaganych standardów.