Maria Ejchart, wiceministra sprawiedliwości: nie potrzebujemy służby specjalnej w więzieniach

Państwo wydało ok. 22 mln zł na działalność Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej, którego wyniki są mizerne. Nie potrzebujemy służby specjalnej o uprawnieniach operacyjnych, która nie podlega żadnej kontroli – twierdzi wiceministra sprawiedliwości Maria Ejchart.

Publikacja: 10.04.2025 04:50

Państwo wydało ok. 22 mln zł na działalność Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej, którego wyn

Państwo wydało ok. 22 mln zł na działalność Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej, którego wyniki są mizerne. Nie potrzebujemy służby specjalnej o uprawnieniach operacyjnych, która nie podlega żadnej kontroli – twierdzi wiceministra sprawiedliwości Maria Ejchart.

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Rząd zamierza zlikwidować Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej (IWSW), specjalną jednostkę powołaną przez Zbigniewa Ziobrę do tropienia i zwalczania przestępczości w zakładach karnych. Sparafrazuję jednego z posłów PiS: dlaczego chcecie „zaorać” instytucję, która jest dobrze zorganizowana i ma konkretne sukcesy.

Inspektorat ani nie jest dobrze zorganizowany, ani nie ma sukcesów. Ma za to bardzo szeroki zakres uprawnień. Co istotne, uprawnienia te, np. umożliwiające stosowanie inwigilacji, dotyczą nie tylko skazanych i funkcjonariuszy Służby Więziennej, ale także osób trzecich. Zadaniem Służby Więziennej nie jest zwalczenie przestępczości – od tego mamy policję i ABW. Powołanie przez poprzedni rząd IWSW, służby wyłączonej spod kontroli Sejmu i ministra koordynatora, przez poprzedni rząd, nie miało żadnego merytorycznego uzasadnienia. Inspektoratowi brakuje też sukcesów, o których mówią posłowie PiS. Świadczą o tym statystyki.

Przejdźmy zatem do konkretów. Jakie wyniki w zwalczaniu przestępczości za murami więzień ma inspektorat?

Funkcjonariusze IWSW w 2023 r., czyli jedynym roku faktycznej działalności tej jednostki, zatrzymali dziewięć osób i 257 razy wykonywali czynności porządkowe na terenach więzień. W 2023 r. inspektorat prowadził 28 spraw operacyjnych, ale ani razu w ramach tych czynności nie wystąpił do sądu o zgodę na kontrolę operacyjną. Na pierwsze rezultaty pracy trzeba było czekać do lipca 2024 r., choć one też były nieznaczące. W 2023 r. IWSW wykrył ok. 60 sztuk telefonów komórkowych, których skazani nie mogą posiadać, i 12 razy ujawnił narkotyki. W tym samym czasie funkcjonariusze Służby Więziennej wykryli ponad tysiąc telefonów komórkowych i ponad 300 razy substancje psychoaktywne.

Czytaj więcej

Nie będzie protestu w Służbie Więziennej. Jest porozumienie ws. dodatków

Czym zatem zajmował się inspektorat wewnętrzny w zakładach karnych w pierwszej połowie 2023 r.?

Organizowano działalność tej służby, zatrudniano pracowników. Przygotowywano też delegatury IWSW w kraju i kupowano różnego rodzaju sprzęty. Pojawia się pytanie, jak długo można się organizować. No i cóż, mamy teraz efekty tej organizacji, a raczej ich brak.

Według byłego kierownictwa resortu sprawiedliwości sukcesy jednak były. W drugim półroczu 2023 r. IWSW miało wykryć m.in. kilkaset tabletek kokainy, amfetaminy, blisko dwa kilogramy marihuany i haszyszu. Co pani na to?

Nieporównywalnie więcej narkotyków wykryła jednak Służba Więzienna, ponosząc przy tym zdecydowanie mniejsze koszty. To też pokazuje, że nie potrzebujemy IWSW – służby specjalnej o uprawnieniach operacyjnych, która nie podlega żadnej kontroli oraz działa pod przykryciem – celem ma być poszukiwanie narkotyków i telefonów komórkowych w więzieniach. Jest to nadużycie w państwie demokratycznym. Nie oznacza to oczywiście, że niepotrzebny nam jest nadzór nad tym, co dzieje się w aresztach śledczych i zakładach karnych.

W 2024 r. de facto wygasiliście działanie tego inspektoratu, pracuje tam jedynie 16 osób. Czym one się teraz zajmują?

Zniesienie funkcjonowania inspektoratu jest procesem rozłożonym w czasie. Dopóki IWSW formalnie istnieje, to osoby tam zatrudnione muszą podejmować działania wynikające z ustawy. Oznacza to, że w pewnym zakresie wcześniej zainicjowane czynności są prowadzone, ale nowe postępowania i działania nie są wszczynane. Przy czym czynności wykonane przez funkcjonariuszy inspektoratu pozostają w mocy, a ich kontynuacja po wejściu w życie ustawy likwidującej IWSW będzie przekazana organom i służbom lub instytucjom państwowym zgodnie z ich ustawową właściwością.

Jakie są koszty funkcjonowania inspektoratu?

Państwo wydało już łącznie ok. 22 mln złotych na działalność inspektoratu, którego wyniki – jak wskazaliśmy – są mizerne. W 2023 r. jego funkcjonowanie kosztowało 10 mln zł, a kolejne 11 mln zł wydano do końca maja 2024 r. Były jeszcze koszty utrzymania wydziałów zamiejscowych, w 2023 r. – 866 tys. zł, a do końca maja ubiegłego roku – 18 tys. zł. Dodatkowo powstał fundusz operacyjny z wyłączoną kontrolą wydatkowania środków wynikającą z ustawy m.in. o finansach publicznych.

Czy nie obawia się pani, że po likwidacji tego inspektoratu więźniowie się rozzuchwalą, zwiększy się przestępczość i liczba wypadków za murami więzień?

Nie obawiam się tego. Ściganie przestępstw, które jest zadaniem inspektoratu, należało i wciąż należy do innych organów – policji, ABW czy prokuratury. System bez Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej się nie załamie. Będziemy mogli być za to spokojni, że adwokat, przedstawiciel skazanego czy jego rodzina nie będą poddawani inwigilacji.

Czytaj więcej

Protest w Służbie Więziennej. Adam Bodnar pisze do związkowców

Czy sugeruje pani, że służba ta podsłuchiwała adwokatów?

Szeroki krąg osób, wobec których mogły być podejmowane działania operacyjno-rozpoznawcze, oznacza, że mogły one dotyczyć każdego, kto ma styczność z więźniem.

Do jakich przestępstw dochodzi najczęściej w więzieniach?

To przede wszystkim posiadanie narkotyków oraz korzystanie bez zezwolenia z telefonów komórkowych na terenie więzienia. Robimy wszystko, żeby to zminimalizować i wykluczyć. Niestety są takie formy przemytu, które są niewykrywalne nawet dla psów i przy użyciu specjalistycznych urządzeń. Mam na myśli np. nasączanie substancjami psychoaktywnymi kartek papieru. Trwa wyścig na wymyślanie metod przemytu i metod ich zwalczania.

Przestępstwa popełniają w zakładach karnych także sami strażnicy więzienni. Czy uważa pani, że ich koledzy, inni funkcjonariusze Służby Więziennej, będą skutecznie zwalczać ten typ przestępczości? Czy nie jest potrzebna jednak zewnętrzna jednostka, która pod tym względem kontroluje Służbę Więzienną?

Służba Więzienna jest organem hierarchicznym i posiada biuro kontroli, a przed powołaniem IWSW posiadała biuro spraw wewnętrznych. Jeśli funkcjonariusze będą przymykać oko na działania swoich kolegów po fachu, będzie to surowo karane. Same przewinienia funkcjonariuszy i pracowników cywilnych Służby Więziennej w żaden sposób nie uzasadniają funkcjonowania służby specjalnej z daleko idącymi uprawnieniami operacyjnymi.

Rząd zamierza zlikwidować Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej (IWSW), specjalną jednostkę powołaną przez Zbigniewa Ziobrę do tropienia i zwalczania przestępczości w zakładach karnych. Sparafrazuję jednego z posłów PiS: dlaczego chcecie „zaorać” instytucję, która jest dobrze zorganizowana i ma konkretne sukcesy.

Inspektorat ani nie jest dobrze zorganizowany, ani nie ma sukcesów. Ma za to bardzo szeroki zakres uprawnień. Co istotne, uprawnienia te, np. umożliwiające stosowanie inwigilacji, dotyczą nie tylko skazanych i funkcjonariuszy Służby Więziennej, ale także osób trzecich. Zadaniem Służby Więziennej nie jest zwalczenie przestępczości – od tego mamy policję i ABW. Powołanie przez poprzedni rząd IWSW, służby wyłączonej spod kontroli Sejmu i ministra koordynatora, przez poprzedni rząd, nie miało żadnego merytorycznego uzasadnienia. Inspektoratowi brakuje też sukcesów, o których mówią posłowie PiS. Świadczą o tym statystyki.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo rodzinne
Dziecko w oknie życia. Jakie są procedury? Kiedy rodzicom grożą konsekwencje?
Prawo karne
Adwokat od „trumien na kółkach” skazany. Jest wyrok ws. tragicznego wypadku
Sądy i trybunały
Wyrok SN trzeba pominąć. Rzecznik TSUE: głęboki kryzys polskiego sądownictwa
Praca, Emerytury i renty
Waloryzacja środków na kontach w ZUS a przejście na emeryturę. Który miesiąc wybrać?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Zawody prawnicze
Notariusz nie zapłaci 35 tys. zł za czynności w siedzibie dewelopera