Sprawa dotyczy nagrania, jakie muzyk zamieścił w mediach społecznościowych w 2018 roku z okazji Dnia Kobiet. Śpiewał na nim piosenkę, trzymając gumowego penisa z przymocowaną do niego figurką Chrystusa. Po medialnej burzy Nergal przeprosił tych, których uraził swoim zachowaniem, ale Fundacja Ordo Iuris i kilka osób wystąpiło do prokuratury o wszczęcie postępowania w sprawie popełnienia przestępstwa obrazy uczuć religijnych.
W maju 2024 r. Sąd Rejonowy uniewinnił muzyka od dwóch zarzutów obrazy uczuć religijnych. W przypadku trzeciego zarzutu sąd warunkowo umorzył postępowanie na okres dwóch lat próby. Sąd przyznał, że oskarżony złamał prawo, ale trzeba dać mu szansę, by udowodnił, że „zrozumiał naganność postępowania, a tym samym dał gwarancję akceptowania w przyszłości obowiązujących norm”. Nergal został jednak zobowiązany do zapłaty 2 tysięcy złotych na cel społeczny.
Czytaj więcej
Na skutek zawiadomienia Instytutu Ordo Iuris o możliwości popełnienia przestępstwa Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście wniosła do Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe akt oskarżenia przeciwko Adamowi D. ps. „Nergal”.
Finał procesu Nergala. Żadna ze stron nie jest zadowolona z wyroku
W środę ten wyrok się uprawomocnił po tym, jak Sąd Okręgowy w Gdańsku utrzymał go w mocy.
Jak informuje Radio Gdańsk, żadna ze stron nie jest zadowolona z rozstrzygnięcia.