Dla większości Polaków etat to nadal najbardziej pożądana forma zatrudnienia – wynika z ubiegłorocznego badania „Młodzi a rynek pracy" Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowym. Ale już co czwarty student ostatnich lat studiów zamierza założyć firmę. Dlaczego chcemy być na swoim? Bo coraz trudniej znaleźć dobrą i perspektywiczną pracę, która odpowiadałaby zarówno wykształceniu, jak i ambicjom. – Myślenie oparte na zasadzie „nie ma dla mnie pracy, to sam ją sobie zorganizuję" zaczyna z roku na rok coraz bardziej się rozpowszechniać wśród młodych osób – zauważa dr Tomasz Kopyściański, dziekan Wydziału Finansów i Zarządzania w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu. – Wg danych statystycznych (GUS za 2014 rok – red.) już ponad jedna trzecia aktualnie działających na polskim rynku firm jest prowadzona przez osoby, które nie ukończyły 30. roku życia. Ta statystyka jest co prawda zaburzona przez fakt, że w tej grupie znajdziemy wiele osób zaliczających się do samozatrudnionych, które wykonują pracę na rzecz firm już istniejących, ale stopień przedsiębiorczości i chęć zakładania firm rośnie. – I jest to zjawisko, którego kontynuacji należy oczekiwać również w tym roku – kwituje dr Kopyściański.