Sondaż „Rzeczpospolitej”: Ten pomysł premiera spodobał się Polakom

Większość Polaków chce repolonizacji gospodarki, wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej”. Mniej przychylnie na pomysł szefa rządu patrzą koalicjanci i eksperci. Czy po wyborach premier Tusk wciąż będzie chciał repolonizować polską gospodarkę?

Publikacja: 25.04.2025 04:28

Premier Donald Tusk pomysłem repolonizacji zaskoczył i koalicjantów, i polityków opozycji

Premier Donald Tusk pomysłem repolonizacji zaskoczył i koalicjantów, i polityków opozycji

Foto: EFNI

Donald Tusk ma powody do radości. Aż 54,7 proc. ankietowanych w sondażu IBRiS zgadza się z premierem, który uważa że „kończy się era naiwnej globalizacji” i przyszedł „czas na repolonizację gospodarki, rynku, kapitału”.

Kiedy szef rządu zapowiedział, podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Warszawie nacjonalizację gospodarki, zaskoczył wszystkich. Opozycję, komentatorów, koalicjantów, ekonomistów.

– Nie, pan premier nie konsultował z naszym środowiskiem tego wystąpienia ani tej koncepcji. Ja o niej usłyszałem wczoraj po raz pierwszy w czasie wystąpienia pana premiera – mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia, pytany o pomysł prezesa Rady Ministrów. Inny koalicjant Marek Sawicki z PSL mówił wprost „Rzeczpospolitej”, że „po wyborach prezydenckich Tusk o repolonizacji zapomni, jak o 100 konkretach KO na pierwsze 100 dni rządu”.

Foto: Tomasz Sitarski

Z kolei politycy PiS twierdzili, że lider Koalicji Obywatelskiej przejmuje ich agendę. Zdziwiony był Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu z Konfederacji, który stwierdził z jednej strony, że rząd przez ponad rok nie wdraża haseł premiera, a z drugiej cieszył się, że „hasła patriotyzmu gospodarczego weszły do głównego nurtu w Polsce”. Zaskoczenia i sceptycyzmu nie krył ekonomista prof. Leszek Balcerowicz, pytając szefa rządu, „czy on wie, co mówi?”.

Wypowiedzi Donalda Tuska poruszyły rynki i polityczny świat. Zostały jednak pozytywnie przyjęte przez Polaków.

Czytaj więcej

Szymon Hołownia o repolonizacji. Mówi, na co się nie zgadza

Nawet połowa wyborców opozycji jest za repolonizacją gospodarki

Z premierem w sprawie repolonizacji nie zgadza się jedynie 18,6 proc., a zdania w tej sprawie nie ma 26,6 proc. Aż 80 proc. wyborców partii rządzących, czyli Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy, uważa, że czas na repolonizację. Podobnego zdania jest ok. 50 proc. głosujących na formacje opozycyjne, czyli PiS i Konfederację.

Z Tuskiem nie zgadza się tylko 3 proc. wyborców głosujących na partie rządzące i 33 proc. elektoratu opozycji. – Nie jestem zaskoczony entuzjastycznym przyjęciem pomysłu premiera, choć jestem zaskoczony, że poparcie dla niego jest aż tak wysokie – mówi „Rzeczpospolitej” ekspert do spraw wizerunku dr Mirosław Oczkoś. Specjalista nie ma jednak wątpliwości, że ruch premiera jest pod wybory prezydenckie. – Donald Tusk przejmuje wszystkie chwytliwe pomysły PiS, nie bacząc na krytykę, zabierając tlen Karolowi Nawrockiemu i walcząc o zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego – kontynuuje dr Oczkoś.

Pomysł szefa rządu wywołał konsternację w szeregach PiS, które za swoich rządów posługiwało się pojęciem „repolonizacji” choćby wobec mediów z obcym kapitałem działających w Polsce. – Tusk mówi dziś językiem Jarosława Kaczyńskiego – powiedział w radiowej Jedynce Michał Wójcik, poseł PiS. Z kolei w Radiu ZET Mariusz Błaszczak zaproponował premierowi sprawdzian: – Otóż w Warszawie energię elektryczną dla mieszkańców dostarcza firma niemiecka, natomiast ciepło firma francuska. Zastępcą Donalda Tuska jest Rafał Trzaskowski. Niech rozpoczną repolonizację tych dwóch przedsiębiorstw. To będzie taki test dla ich wiarygodności – powiedział bliski współpracownik prezesa PiS.

Czytaj więcej

Koalicjant i opozycja nie wierzą w repolonizację Tuska. Ekspert przekonuje, że zapowiedź może być wiarygodna

Donald Tusk obłożył PiS napalmem

Czy rację ma Marek Sawicki z PSL, który uważa, że ruch premiera jest tylko na wybory prezydenckie? – Tusk postanowił wygrać wybory za Trzaskowskiego, tym bardziej po debacie w Końskich i wszedł z impetem na wszystkie pozycje PiS. Przejął część agendy partii Kaczyńskiego, któremu trudno będzie atakować szefa rządu i samego Trzaskowskiego – mówi Oczkoś.  

W Katowicach podczas XXVII edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego kandydat KO na prezydenta mówił o repolonizacji i bronił polskiego kapitału, który ma narodowość, mówiąc też dużo o cyberbezpieczeństwie, bezpieczeństwie energetycznym, żywnościowym, informacyjnych, rozwoju przemysłu zbrojeniowego w oparciu o krajowy rynek. Rzeczywiście, Tuska krytykują koalicjanci i ekonomiści. – Jeśli mówimy o nacjonalizacji tych przedsiębiorstw, to nie jest ten kierunek. Absolutnie nie powinniśmy iść tą drogą – punktował szefa rządu Szymon Hołownia. Z kolei kandydatka na prezydenta Magdalena Biejat, również z koalicji 15 października, oczekuje wsparcia przez rząd PKP Cargo. „Repolonizacja to typowo wyborcze hasło kampanijne” – napisała w mediach społecznościowych Anna Maria Żukowska, posłanka Lewicy. Rzeczywiście?

Czytaj więcej

Robert Gwiazdowski: Repolonizacja, czyli reupartyjnienie gospodarki

 – To polityka w czystej postaci. Tusk obłożył PiS napalmem. Nawet jeśli będzie krytykowany, nawet przez koalicjantów, to jednak nie jest już liberałem z czasów Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Musi wygrać wybory, a sztab Trzaskowskiego i sam kandydat nie dają rady. Tusk nie może przegrać wygranych wyborów, co już dwukrotnie mu się zdarzyło – konkluduje dr Oczkoś.

Jak dotąd rząd nie przedstawił planu ustawowego w sprawie repolonizacji.

Donald Tusk ma powody do radości. Aż 54,7 proc. ankietowanych w sondażu IBRiS zgadza się z premierem, który uważa że „kończy się era naiwnej globalizacji” i przyszedł „czas na repolonizację gospodarki, rynku, kapitału”.

Kiedy szef rządu zapowiedział, podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Warszawie nacjonalizację gospodarki, zaskoczył wszystkich. Opozycję, komentatorów, koalicjantów, ekonomistów.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Donald Tusk w Gnieźnie: Żadna partia nie ma monopolu na polskość
Polityka
Duda mówił w Gnieźnie o „sztucznej jedności” UE. „Ignorowanie historii”
Polityka
Dr Mirosław Oczkoś o Rafale Trzaskowskim: Ciężko być takim liderem sondaży
Polityka
Parlamentarzyści zbierają się w Gnieźnie z okazji 1000. rocznicy koronacji Chrobrego
Polityka
Nowy sondaż partyjny: Poparcie dla KO stopniało w kilka tygodni o 6 pkt proc.