Donald Tusk potwierdza informacje "Rz": Piotr Serafin kandydatem na komisarza w nowej KE

- Przedstawiona została rekomendacja, przez pana ministra Adama Szłapkę, odpowiedzialnego za sprawy europejskie, na polskiego członka Komisji Europejskiej - mówił po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk.

Aktualizacja: 14.08.2024 06:13 Publikacja: 13.08.2024 14:08

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Paweł Supernak

arb

- Została ona jednomyślnie i entuzjastycznie przyjęta przez cały rząd. Jest to kandydatura pana Piotra Serafina — powiedział Tusk potwierdzając wcześniejsze doniesienia „Rzeczpospolitej”.

Donald Tusk chwali Piotra Serafina: Brał udział w uzyskaniu rekordowego budżetu europejskiego przez Polskę

- Dzisiaj jest szefem naszego przedstawicielstwa w Brukseli, w Unii Europejskiej. Był przez długie lata moim bliskim współpracownikiem, moją prawą ręką, wtedy, kiedy byłem szefem Rady Europejskiej. (...) Był najbliższym współpracownikiem, współodpowiedzialnym razem z Januszem Lewandowskim, w KE, za rekordowy dla Polski budżet. Mówię o poprzednim budżecie europejskim, Polska uzyskała wtedy rekordowe środki — przypomniał Tusk.

- Wtedy ruszyły te gigantyczne inwestycje, o których tak głośno było nie tylko w Polsce, autostradowe, przygotowania do Euro 2012. Polska była w tempie ekspresowym przebudowywana dzięki tym środkom. Piotr Serafin miał tutaj bardzo ważną rolę - dodał.

Czytaj więcej

Nieoficjalnie: Jest kandydat na polskiego komisarza w KE

- Czeka nas cała procedura. Jeszcze w tym tygodniu, mam nadzieję, że jeszcze przed świętem 15 sierpnia, będę konsultował tę propozycję z panem prezydentem Andrzejem Dudą. Komisja sejmowa ma zebrać się także, ta do spraw europejskich, i ocenić kandydata. Wtedy zostanie formalnie zgłoszony — kontynuował Tusk.

- Poprzedziły to moje konsultacje z szefową Komisji Europejskiej. Rozważaliśmy kilka kandydatur, tak jak to jest w zwyczaju. I pani Ursula von der Leyen przyjęła do wiadomości, że finalnie zgłosimy kandydaturę Piotra Serafina. Teraz wszystko w naszych rękach. Mam nadzieję, że ta procedura przebiegnie szybko i bezkonfliktowo. Bardzo bym chciał, aby Europa wiedziała, że w sprawach dotyczących polskich interesów, polskich pieniędzy, polskiego bezpieczeństwa, bardzo dobrze ze sobą współpracujemy, niezależnie od tego kto skąd jest, w sensie politycznym. Mam nadzieję, że szybko uzgodnię to z prezydentem i parlamentem — podsumował.

Piotr Serafin polskim kandydatem do nowej Komisji Europejskiej. Jaką tekę może uzyskać?

- Najbardziej prawdopodobna dziedzina, którą miałby zajmować się polski komisarz, to oczywiście jest w gestii szefowej komisji — dodał Tusk. - Państwa narodowe mogą sugerować, trochę negocjować, ale decyzja zapada w KE i w Parlamencie Europejskim. Ale wydaje się bardzo prawdopodobne, że polski komisarz uzyska to kluczowe z naszego punktu widzenia portfolio jakim byłby budżet europejski - zapowiedział też premier.

Każdy komisarz UE musi się liczyć z tym komisarzem, który odpowiada za budżet

Donald Tusk, premier

- To portfolio daje możliwość współpracy i wpływania na różne decyzje we wszystkich dziedzinach życia w Europie. Każdy komisarz UE musi się liczyć z tym komisarzem, który odpowiada za budżet. Będzie to miało też bezpośrednie — jeśli się oczywiście uda — znaczenie i konsekwencje jeśli chodzi o pewne korzyści finansowe. Ale o tym w przyszłości będę precyzyjniej informował. Ale to dla Polski jest poważna szansa i wysiłek jednocześnie, a wartość tych wysiłków będzie można liczyć na dziesiątki miliardów euro w przyszłości — dodał szef rządu.

Dotychczas spekulowało się, że polski komisarz w nowej Komisji Europejskiej może objąć tekę komisarza odpowiedzialnego za rozszerzenie UE lub komisarza ds. obrony.

Donald Tusk o komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Premier mówi, jak będzie działać komisja

Donald Tusk mówił też o pracach komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. - Otrzymałem wstępny raport od gen. Jarosława Stróżyka, szefa tej komisji. Ten raport ma charakter organizacyjny i metodologiczny, nie chcę państwa zanudzać szczegółami. Dla mnie jest rzeczą ważną,że z tego wstępnego raportu wynika jednoznacznie: komisja będzie tak działała jak sobie to wyobrażaliśmy, mi osobiście na tym zależało, żeby ta komisja badała rzeczywiste zagrożenia wynikające z wpływów rosyjskich i białoruskich służb, na życie gospodarcze, społeczne, na politykę w Polsce, a nie, aby komisja była młotem na czarownice z opozycji, atakowania krajowej opozycji, oponentów politycznych. Komisja prowadzona przez gen. Stróżyka będzie badała zdarzenia, które łączą dwa fakty: powstaje szkoda dla interesów państwa i ta szkoda jest związana z wpływem, działalnością służb rosyjskich i białoruskich — wyjaśnił.

- To nie będzie komisja, która ma wyeliminować przeciwników politycznych. Podjęliśmy wspólnie z panem gen. Stróżykiem decyzję, że pierwszy raport, z ustaleniami, przedstawimy 29 października na posiedzeniu rządu, a po posiedzeniu rządu publicznie — i będzie to pierwszy raport zawierający konkluzje i precyzyjne informacje dotyczące domniemanych działań obcych służb i obcych wpływów — zapowiedział.

- Została ona jednomyślnie i entuzjastycznie przyjęta przez cały rząd. Jest to kandydatura pana Piotra Serafina — powiedział Tusk potwierdzając wcześniejsze doniesienia „Rzeczpospolitej”.

Donald Tusk chwali Piotra Serafina: Brał udział w uzyskaniu rekordowego budżetu europejskiego przez Polskę

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Roszady personalne w Polsce 2050. Nagła rezygnacja szefa klubu parlamentarnego
Polityka
Niemcy zaostrzą kontrole na granicach. Tusk: „To nie do zaakceptowania”
Polityka
Podcast "Rzecz w Tym": Między Izbą Cywilną Sądu Najwyższego a Norymbergą
Polityka
To już oficjalne: Antony Blinken odwiedzi Polskę
Polityka
Jarosław Kaczyński mówi o zamachu smoleńskim. "Dzieło Putina i jego polskich sojuszników"
Polityka
Marcin Duma o wycofanej kontrasygnacie Tuska: Robi, co się da i to, co może zrobić szybko