Aktualizacja: 21.02.2025 11:38 Publikacja: 17.11.2022 17:25
Foto: Deutsche Welle/Kremilin Press Office/AA/Picture Alliance
W ciągu ostatniej dekady żaden szef rządu kraju Unii Europejskiej nie nawiązał tak bliskich więzi z Rosją i jej prezydentem, jak premier Węgier. Viktor Orban, od czasu objęcia rządów w 2010 roku, spotykał się osobiście z Putinem prawie co roku. Ostatni raz odwiedził go w Moskwie na początku lutego br., na trzy tygodnie przed rosyjskim atakiem na Ukrainę. Orban nazwał to „misją pokojową”. Jednak do dziś nie wiadomo, co konkretnie wówczas „wynegocjował”.
Jak podaje Fox News, republikanie podjęli inicjatywę legislacyjną zmierzającą do wycofania USA z Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Twierdzą oni, że międzynarodowa instytucja humanitarna nie wspiera amerykańskich interesów i nie jest zgodna z koncepcją „America First” realizowaną przez prezydenta Donalda Trumpa.
Sprawdziliśmy, co niemieckie partie piszą o Polsce w swoich programach wyborczych. W jednym z nich Polskę wymienia się często.
W czwartek w Niemczech ukazały się trzy sondaże - badanie ośrodka Forschungsgruppe Wahlen przeprowadzone dla ZDF, sondaż instytutu INSA i sondaż Ipsos. We wszystkich na czele jest CDU/CSU, drugie miejsce zajmuje AfD.
Hasła „reemigracja”, „wysokie koszty życia” oraz „pokój” i „Elon Musk”. To ma pomóc AfD w osiągnięciu sukcesu w niedzielnych wyborach do Bundestagu. Na rządzenie nie ma szans, ale może za cztery lata?
W środku awantury pomiędzy Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim do Kijowa przyjechał specjalny wysłannik amerykańskiego prezydenta i zapowiedział kontynuowanie wsparcia Ukrainy.
Jak podaje Fox News, republikanie podjęli inicjatywę legislacyjną zmierzającą do wycofania USA z Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Twierdzą oni, że międzynarodowa instytucja humanitarna nie wspiera amerykańskich interesów i nie jest zgodna z koncepcją „America First” realizowaną przez prezydenta Donalda Trumpa.
Joe Biden: „Bądźcie silni. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina. Jestem pełen nadziei. Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie informacje i niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili co trzeba”.
Po hucznych konferencjach, na których grzmiano o zamachu stanu, politycy PiS nagle zamilkli. Czy to wyborcy nie dali się nabrać, czy temat był tylko chwilowym narzędziem politycznym? W Polsce coraz łatwiej rzucać poważne oskarżenia, ale co z ich konsekwencjami? Czy słowa w polityce przestały cokolwiek znaczyć?
Jesteśmy z Ameryką od zawsze jednym światem. Trzeba więc bronić się razem. Przed śmiertelnym zagrożeniem. Przed Putinem.
„Nie ma zgody na warcholstwo. Kończymy długą tradycję tolerowania obecności pijanych posłów. Not on my watch (dosł. nie na mojej zmianie - red.)” - napisał w serwisie X marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Trudno sobie wyobrazić, że to w ogóle mogło paść w polskim Sejmie, że ktokolwiek może życzyć innemu politykowi śmierci - powiedziała posłanka KO Dorota Łoboda, odnosząc się do słów posła PiS Edwarda Siarki, który w czwartek krzyczał na sali plenarnej o „kuli w łeb”.
Sojusz USA i Rosji przeciw Ukrainie – raczej nie znajdziemy w historii podobnego układu, chyba że sięgniemy do sojuszu Stalina i Hitlera przeciwko Polsce.
Karol Nawrocki – wspierany przez PiS kandydat na prezydenta – stwierdził, że choć za wybuch wojny na Ukrainie odpowiada przede wszystkim Federacja Rosyjska, to „nie można zrzucać odpowiedzialności z Unii Europejskiej”. Szef IPN powiedział też, że „jest w stanie usiąść z Putinem do stołu” oraz podać rosyjskiemu przywódcy rękę, jeśli „wymagałby tego interes Polski”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas