Nawet strata w firmie nie uchroni przed nowym podatkiem minimalnym

Spółkom na stracie albo z niską rentownością grozi nowa danina - podatek minimalny. Zasady jego wyliczania to prawdziwa łamigłówka.

Publikacja: 03.01.2024 03:00

Nawet strata w firmie nie uchroni przed nowym podatkiem minimalnym

Foto: Adobe Stock

Biznes ma nową daninę. Od 1 stycznia 2024 r. obowiązują przepisy o podatku minimalnym.

- Zasady jego wyliczania są bardzo skomplikowane, jest dużo odliczeń i wyłączeń, to prawdziwa łamigłówka - mówi Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Chojnacka & Łagowski.

Zgodnie z art. 24ca ustawy o CIT nowy podatek zapłacą spółki, które poniosły stratę z działalności operacyjnej (ze źródła przychodów innych niż zyski kapitałowe). A także te, które mają niską rentowność, czyli udział dochodów w przychodach (też chodzi o działalność operacyjną) w wysokości nie większej niż 2 proc.

- Podatek minimalny jest wyliczany niezależnie od klasycznego CIT. Inaczej też ustalamy wynik podatkowy, czyli kwotę straty bądź dochodu, na jego potrzeby. Może więc okazać się, że spółka, która wykaże w zeznaniu rocznym stratę albo niski dochód na potrzeby klasycznego CIT, wcale nie musi płacić nowej daniny – podkreśla Dominika Kłopotowska, doradca podatkowy, menedżer w Grant Thornton.

Pomijamy część kosztów

Skąd się biorą różnice? Otóż przy obliczaniu wartości straty bądź dochodu decydującej o tym, czy podlegamy pod podatek minimalny, wyłączamy szereg kosztów. Na przykład odpisy amortyzacyjne od środków trwałych, opłaty leasingowe czy 20 proc. wydatków na pracowników. Nie uwzględniamy też niektórych danin, np. podatku od sprzedaży detalicznej bądź akcyzowego.

Co zrobić, jeśli mimo pominięcia tych kosztów nadal jesteśmy na stracie albo nie przekraczamy progu rentowności? Ustalamy podstawę opodatkowania. Możemy wybrać uproszczony sposób, wtedy podstawa wynosi 3 proc. przychodów z działalności operacyjnej. Możemy też przyjąć, że stanowi tylko 1,5 proc. tych przychodów, wtedy jednak musimy ją powiększyć o niektóre wydatki na rzecz podmiotów powiązanych.

Jest dużo wyłączeń

Niezależnie od wyboru metody ustalania podstawy opodatkowania podatkiem minimalnym jego stawka wynosi 10 proc. Płacimy go w terminie składania zeznania rocznego. Oznacza to, że pierwszy podatek minimalny (za 2024 r.) trzeba odprowadzić do końca marca 2025 r.

Czy zapłaci go każda spółka na stracie bądź z niską rentownością? – Nie, ustawodawca przewidział bowiem szeroki katalog wyłączeń. W grupie zwolnionej z podatku minimalnego znajdują się m.in. mali podatnicy CIT, spółki rozpoczynające działalność gospodarczą czy wykazujące stratę tylko przejściowo. A także podmioty charakteryzujące się niską rentownością ze względu na specyfikę swojej branży – mówi Dominika Kłopotowska.

Przykładowo szpitale, spółki komunalne, firmy z branży energetycznej bądź finansowej.

Zgodnie z art. 24ca ust. 12 ustawy o CIT podatek minimalny pomniejsza się o podatek liczony na ogólnych zasadach. Z kolei ust. 13 stanowi, że zapłacony podatek minimalny może być odliczony od klasycznego CIT w następnych latach.

- Zasady rozliczania podatku minimalnego są tak skonstruowane, że najprawdopodobniej ostatecznie niewiele firm poniesie dodatkowy ciężar finansowy. Nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie muszą przeprowadzić szereg skomplikowanych wyliczeń, przede wszystkim żeby sprawdzić czy w ogóle pod niego podlegają. Wysiłek przedsiębiorców może więc być niewspółmiernie wysoki w stosunku do korzyści dla budżetu państwa – podsumowuje Arkadiusz Łagowski.

Ograniczenie konkurencyjności Polski

Podatek minimalny powinien być uchylony – to jeden z postulatów dla nowego rządu zgłoszonych przez Konfederację Lewiatan. Niezwykle skomplikowana konstrukcja tej daniny spowoduje wzrost kosztów funkcjonowania firm - argumentuje organizacja. Podkreśla, że tego rodzaju obciążenia osłabiają skłonność do inwestowania, ponieważ pomimo wydatków, które powodują niższe dochody, firmy i tak muszą mieć środki, żeby zapłacić fiskusowi. Przez to koszty inwestowania w Polsce stają się wyższe niż w krajach, gdzie nie stosuje się takich obciążeń. Ogranicza to konkurencyjność Polski – wskazuje Lewiatan. Dodaje, że opodatkowanie firm, które ze względu na sytuację ekonomiczną/gospodarczą nie osiągają dochodów, prowadzić może do ich likwidacji.


Biznes ma nową daninę. Od 1 stycznia 2024 r. obowiązują przepisy o podatku minimalnym.

- Zasady jego wyliczania są bardzo skomplikowane, jest dużo odliczeń i wyłączeń, to prawdziwa łamigłówka - mówi Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Chojnacka & Łagowski.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności
Podatki
Zapowiada się kolorowa jesień w podatkach. Wiemy, co planuje rząd Tuska
Praca, Emerytury i renty
Dodatek do emerytury. Wielu seniorów nie wie, że ma do niego prawo
Edukacja i wychowanie
Resort edukacji przygotowuje szkoły na upały. Będą nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sądy i trybunały
Czas na reformę. Rząd odkrywa karty w sprawie Sądu Najwyższego i neosędziów
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki