Taką odpowiedź otrzymała podatniczka, która w styczniu 2019 r. założyła działalność gospodarczą, polegającą na prowadzeniu w telewizji programów dotyczących mody i urody. Charakter programu wymaga od prowadzącej nienagannego wizerunku, jednak zamawiający nie zapewnia jej ubrań. Dlatego sama je kupuje. Korzysta także z usług kosmetyczki i fryzjera. Dodatkowo omawia w trakcie audycji efekty tych zabiegów. Zapytała, czy może odliczyć wydatki na zakup ubrań, butów, ułożenie fryzury (usługi fryzjerskie), zakup kosmetyków i usług kosmetycznych. Jej zdaniem tak, ponieważ jest to niezbędny element wykonania usługi. Wygląd osoby prowadzącej program ma wpływ na oglądalność, tym samym zapewnia źródło przychodu wnioskodawczyni.
Trzeba uzasadnić
Fiskus tylko częściowo się z nią zgodził. Przypomniał, że ustawa o PIT pozwala odliczyć racjonalnie uzasadnione wydatki związane z osiąganiem przychodów lub zachowaniem czy zabezpieczeniem ich źródła. Artykuł 23 ustawy o PIT zabrania natomiast odliczenia wydatków na reprezentację, których celem jest stworzenie pewnego wizerunku.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej orzekł, że podatniczka nie odliczy zakupu ubioru i obuwia ani kosmetyków. Mają one charakter wydatków osobistych i nie można ich uznać za związane z działalnością gospodarczą.
„Schludny i estetyczny wygląd świadczy o kulturze osobistej i nie jest zależny od rodzaju prowadzonej działalności gospodarczej" – pouczył podatniczkę.
Zabiegi fryzjerskie i kosmetyczne to jednak co innego.
„Wydatki na zabiegi fryzjerskie i kosmetyczne mogą zostać zaliczone do kosztów jedynie w takim zakresie, w jakim jest to racjonalnie uzasadnione rozmiarem działalności, czyli liczbą i częstotliwością świadczonych usług, tj. realizacji programu telewizyjnego" – czytamy w interpretacji.