Sytuacja w małopolskim PiS przed kolejną sesją sejmiku jest coraz bardziej napięta. Władze PiS zdecydowały o zawieszeniu w prawach członka partii – co w dalszej perspektywie ma doprowadzić do jego wyrzucenia – radnego miasta Krakowa i dyrektora Kancelarii Sejmiku Michała Ciechowskego. Ciechowski kojarzony jest z Beatą Szydło, byłą premier i europosłanką PiS. Jeśli do 9 lipca sejmik nie wybierze nowych władz – a klincz w PiS trwa w najlepsze – to region czekają przyspieszone wybory. Z naszych informacji wynika, że PiS szykuje już nowe listy do sejmiku częściowo jako metodę na dyscyplinowanie w obecnej sytuacji.
Czytaj więcej
- Są ludzie, którzy kierują się wyłącznie względami osobistymi. Będziemy chcieli się takich z partii pozbywać - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując przebieg głosowań ws. wyboru marszałka województwa małopolskiego, w których popierany przez niego poseł nie uzyskał wymaganego poparcia.
Trzy możliwe scenariusze w sejmiku Małopolski
1 lipca w poniedziałek – najpewniej w okolicy wczesnego popołudnia – ma dojść do kolejnej próby wyboru marszałka województw. W wyborach samorządowych z kwietnia 2024 roku PiS zdobyło większość w małopolskim sejmiku. Ale jak się okazało, to był dopiero początek problemów dla partii Jarosława Kaczyńskiego. W dwóch kolejnych głosowaniach kandydat wskazany przez Warszawę, popierany też przez Ryszarda Terleckiego – były wojewoda Łukasz Kmita – nie zdobył większości. W pierwszym głosowaniu miał zaledwie 13 mandatów, w drugim 17. Nadal mniej niż 20 wymagane do uzyskania większości w 39-osobowym sejmiku.
Co może się wydarzyć w najbliższych dniach? Radni mają czas do 9 lipca na wybranie nowych władz. Wtedy minie prawnie wyznaczony termin i premier Donald Tusk wyznaczy komisarza, ktory zorganizuje przyśpieszone wybory w województwie. Taka sytuacja miała miejsce np. na Podlasiu w 2007 roku, gdy PiS nie było w stanie porozumieć się w sejmiku z ówczesną Samoobroną.