Tusk skomentował wyniki głosowania w Parlamencie Europejskim ws. rezolucji dotyczącej potrzeby wzmocnienia europejskiego bezpieczeństwa. Europosłowie PiS i Konfederacji głosowali przeciw tej rezolucji.
Donald Tusk o głosowaniu PiS nad rezolucją w PE: Zabrakło mi słów, przekracza moją wyobraźnię
- Aż mi zabrakło słów, szczerze powiedziawszy. Pracowałem nad tym tygodnie, aby wydatki, inwestycje związane z obroną wschodniej granicy, aby zostały uznane za wspólną odpowiedzialność UE. To wymagało bardzo poważnych zabiegów – podkreślił premier nawiązując do tego, że w rezolucji pojawia się deklaracja dotycząca wsparcia UE dla obrony wschodniej granicy Polski, czyli tzw. projektu Tarczy Wschód.
Czytaj więcej
Prezydent Rosji Władimir Putin jeszcze dziś może zabrać głos na temat rozwiązania konfliktu z Ukrainą. Ambasador Rosji w Wielkiej Brytanii Andriej Kielin studzi jednak optymizm dotyczący ewentualnego zaprzestania działań militarnych.
Tusk stwierdził następnie, że nie zdziwiło go zachowanie europosłów Konfederacji (których określił mianem „Konfederacji Targowickiej”). Jak dodał „nie dziwi się”, że Konfederacja „głosuje tak, jakby Rosja oczekiwała”. - Zresztą Konfederacja nie ukrywa tych swoich antyukraińskich i prorosyjskich sympatii. Ale to że PiS, najwyraźniej bardzo pogubiony, dołączył w tym głosowaniu do Konfederacji, to jest coś o przekracza moją wyobraźnię - przyznał.