Barbara Piwnik: Sędziowie robią krok w stronę władzy politycznej

Jeżeli sędziowie należący do określonych stowarzyszeń przygotowują projekty ustaw, to robią krok w kierunku władzy politycznej. Bo jeżeli angażują się w napisanie projektu ustawy, to naturalną konsekwencją jest później poszukiwanie zwolenników dla proponowanych regulacji. I szuka się ich w Sejmie i Senacie. To nie jest właściwe działanie dla sędziego - mówi Barbara Piwnik, sędzia w stanie spoczynku.

Publikacja: 03.01.2025 09:50

Zdarzało się, że nazywano mnie komuchem i pisiorem, ale nikt nigdy nie kwestionował mojej bezstronno

Zdarzało się, że nazywano mnie komuchem i pisiorem, ale nikt nigdy nie kwestionował mojej bezstronności na sali sądowej – mówi sędzia Barbara Piwnik. Na zdjęciu podczas procesu w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w marcu 2017 r.

Foto: Bartłomiej Zborowski/pap

Plus Minus: Rząd przyjął ostatnio uchwały o niepublikowaniu orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego i nieuznawaniu orzeczeń Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. Czy w tej sytuacji istnieje jeszcze władza sądownicza w Polsce? Czy są już tylko sądy podporządkowane politykom?

Mam wrażenie, że ci, którzy tak chętnie powoływali się na konstytucję, w ogóle jej nie czytali. Myśląc o tym, że będziemy rozmawiały o sądownictwie, przeczytałam po raz kolejny konstytucję. Jej preambuła kończy się następującym zdaniem: „Wszystkich, którzy dla dobra III Rzeczpospolitej będą tę konstytucję stosowali, wzywamy aby czynili to z zachowaniem przyrodzonej godności człowieka, jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi. A poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej”. Gdy pyta pani o jedną z władz, czyli sądowniczą, która powinna być w równowadze z pozostałymi, to tego nie znajduję. Co więcej, sądzę, że coraz trudniej znaleźć poszanowanie dla wszystkich praw, które zostały zapisane w konstytucji. A kiedy słyszę o tym, jak będą traktowane orzeczenia Sądu Najwyższego czy Trybunału Konstytucyjnego, to zastanawiam się nad tym, czy ci, którzy podejmują decyzje, myślą jeszcze o sytuacji obywateli.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump gra w inną grę, niż to sobie wyobrażają jego polscy zwolennicy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
Mateusz Dobrowolski: „AI pomogła mi stworzyć dokumentację rozwoju”
Plus Minus
Telefon zaufania, słucham…
Plus Minus
„Trucizna”: Dorzucić coś do kociołka
Plus Minus
"Żelazny sen" - nowe wydanie skandalizującej książki Normana Spinrada
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”