Waldemar Krzystek: Część ludzi wierzyła, że Niemiec zawsze jest wrogiem

Trzeba uczciwie ocenić własną przeszłość, bo tylko wtedy można budować przyszłość. Oby tak właśnie się stało. A dotyczy to każdego narodu, i każdego z nas - mówi Waldemar Krzystek, reżyser.

Publikacja: 03.02.2023 17:00

Waldemar Krzystek: Część ludzi wierzyła, że Niemiec zawsze jest wrogiem

Foto: Krzysztof Ćwik/Agencja Wyborcza.pl

Plus Minus: Akcja wielu pana produkcji – od debiutu „W zawieszeniu”, przez „Małą Moskwę” czy „Fotografa”, aż do ostatniego serialu „Dom pod Dwoma Orłami” – toczy się w Legnicy lub we Wrocławiu. Co pana w Dolnym Śląsku tak bardzo fascynuje?

To jest wspaniały, specyficzny, wciąż nieodkryty region Polski i Europy. Soczewka historii XX wieku i zła, które zostało spuszczone ze smyczy najpierw przez Niemców, potem przez Związek Radziecki. Świat, który kryje wiele dramatów, bolesnych tajemnic, ale też dużo nadziei. Z ziem, które pokazujemy w „Domu pod Dwoma Orłami”, po wojnie zostało wywiezionych 3,5 mln mieszkańców. W ich miejsce przyjechali głównie repatrianci ze Wschodu, którzy od nowa budowali tu swoje życie.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich