Wojciech Tumidalski: Chodnikowy polski ład

Od 21 września chodnik, według resortu infrastruktury, ma być tylko dla pieszych. Tylko że niechlujna nowelizacja prawa o ruchu drogowym wcale tego nie spowoduje.

Publikacja: 28.08.2022 21:17

Wojciech Tumidalski: Chodnikowy polski ład

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Najgorzej, gdy do pisania prawa ktoś się bierze bez głębszej analizy i szerszego spojrzenia. Urzędnikom wydaje się, że mają dobry pomysł, więc go zapisują i są zadowoleni. I dopiero w praktyce okazuje się, że nie przewidziano wszystkich opcji, więc świeże przepisy trzeba szybko znowelizować. Tak się rodzą legislacyjne potworki.

I właśnie próbuje się wprowadzić nową ustawową definicję chodnika, która jest sprzeczna z tym, czym w istocie chodnik jest. Nie jest on bowiem – i nigdy nie był – miejscem tylko dla pieszych, skoro poruszają się po nim ludzie na wózkach, matki z dziećmi w wózkach czy na rowerach, rolkarze i wrotkarze. Poza tym z ustawy nie wyrzucono zasad parkowania aut na chodnikach – a przecież gdyby chciano tego zabronić, powinno się te przepisy uchylić. Tymczasem projekt wprowadza „pas buforowy” na chodniku, rozdzielający pieszych od samochodów. Może na nowo projektowanych ulicach uda się go ustanowić, ale na obecnych, gdzie chodnik czasem nie ma nawet dwóch metrów szerokości? Żadna sztuka zapisać w ustawie coś, o czym z góry wiadomo, że jest niewykonalne. Wystarczająco wiele takich praw już mamy.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Propozycja zmiany konstytucji to polityczna pułapka
Opinie Prawne
Prof. Mikołaj Małecki o nowelizacji przestępstw z nienawiści: "przepisy nielogiczne i groźne"
Opinie Prawne
Marek Isański: Uporządkujmy wreszcie przedawnienie w podatkach
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Pomysł prezydenta ws. wydatków na armię w konstytucji ma sens
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Niemcy stawiają na powszechny pobór. Czy pójdziemy w ich ślady?