Absolwentom zarządzania, przyszłym menedżerom i biznesmenom opowiada się na całym świecie o tzw. syndromie żaby. Przykład jest drastyczny i taki ma być, by zapamiętać go na całe życie.
Żaba włożona do garnka z zimną woda, którą się podgrzewa, zagotuje się na śmierć. Żaba wrzucona do wrzątku – jeśli może – wyskoczy.
Organizm żaby nie wykrywa drobnych różnic temperatury otoczenia, dlatego zapłaci za to życiem. Z nami, ludźmi, jest podobnie – nie zauważamy drobnych, pozornie nieznaczących zmian w otoczeniu. Korporacje i przedsiębiorstwa płacą za to najwyższą cenę – znikają z rynku. Nokia i Kodak podzieliły los ugotowanej żaby.
Nas, prawników, też niepokoją tylko wstrząsy i gwałtowne zmiany. Drobne nie zajmują naszego czasu. Wolimy pozostać w strefie komfortu – każda zmiana status quo wzbudza nasz niepokój. W moim samorządzie jest czas wyborów. Wszyscy, którzy postanowili się ubiegać o zaszczytne funkcje samorządowe, powinni odpowiedzieć na, wydawałoby się, proste pytanie: co chcę zrobić jako...? Kandydat na każdą funkcję samorządową powinien móc sensownie na nie odpowiedzieć. Samorząd – a raczej członkowie samorządu – musi tę odpowiedź znać.
W dzisiejszych niełatwych czasach każda organizacja poszukująca przywódców musi zdać sobie sprawę, że konflikty są nieuniknione. Jesteśmy bowiem różni: mamy różne systemy wartości, przekonania i potrzeby. Czego innego oczekujemy od życia, inaczej spędzamy wolny czas, gdzie indziej jeździmy na urlopy. Kochamy albo nienawidzimy Apple'a. Zaczynamy naszą karierę albo zbliżamy się do jej końca. Mieszkamy w dużych miastach albo niewielkich miasteczkach. Ale jedno nas łączy: jesteśmy radcami prawnymi. Wszystkim nam bez względu na to, co myślimy, co czujemy, co kochamy, należy się szacunek. Barack Obama, kiedy obejmował urząd prezydenta, spotkał się z każdym ze swoich poprzedników. Jeden z nich udzielił mu życiowej i mądrej rady: „Jeśli myślisz, że będziesz po rozwiązaniu kolejnego problemu miał chwilę spokoju i odpoczynku, to jesteś w dużym błędzie. Jeśli myślisz, że pomiędzy jednym zdarzeniem a drugim minie kilka dni lub nawet godzin, jesteś w błędzie. Nasza praca to bezustanne i permanentne rozwiązywanie konfliktów. Musisz być na to gotowy". Umiejętność rozwiązywania konfliktów jest dla każdego przywódcy kompetencją kluczową.