[b]Rz: Czy determinację premiera, aby szukać pieniędzy w innych obszarach niż podatki, można uznać za sukces naszej akcji „Nie wyższym podatkom”?[/b]
[b]Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC:[/b] Odbieram zapowiedź premiera i prezydenta jako wyraz zrozumienia, że nie można podnosić podatków w sytuacji depresji gospodarczej, kiedy powinno się je obniżać. Podwyżki tłumaczy tylko jedno zagrożenie – makroekonomiczny zawał. To nam na szczęście nie grozi.
[b]Czy propozycje zwiększania dochodów zaproponowane przez Donalda Tuska są racjonalne?[/b]
W mojej opinii trzeba wykonywać wszelkie działania mające na celu zwiększenie dochodów państwa i załatanie dziury. Jako najważniejsze wymieniłbym przyspieszenie prywatyzacji i obniżenie wydatków sztywnych. Deklarację premiera w tej drugiej kwestii odbieram jako polecenie, które wydał ministrowi skarbu i które będzie zrealizowane.
[b]A pozostałe rozwiązania, czyli ściągnięcie 12 – 14 mld zł zysku z banku centralnego i zmniejszenie wydatków na obronność kraju? [/b]