Ponad 20 proc. banków w Polsce nie ma strategii biznesowej, która mogłaby służyć jako podstawa do tworzenia strategii IT. Zaledwie 15 proc. badanych banków może się dziś pochwalić wdrożeniem w życie metod informatycznych, które ułatwiają kontrolę i nadzór nad wprowadzaniem strategii. To oznacza, że tylko niektóre instytucje finansowe mogą być bardziej efektywne w szybkim wprowadzaniu nowatorskich produktów i skutecznie przyciągać nowych rentownych klientów.
Taką tezę można postawić po analizie badania przygotowanego przez Infovide-Matrix we współpracy z miesięcznikiem „Bank" pod patronatem Związku Banków Polskich i Forum Technologii Bankowych. Duża część banków jest skupiona na tu i teraz, koncentrując się na bieżącej działalności operacyjnej. Jeśli dochodzi do szybkiego wprowadzania innowacyjnych nowych produktów czy rozwiązań, dostają zadyszki, gdyż ich systemy informatyczne nie są do tego właściwie przygotowane.
Sektor usług finansowych należy do najszybciej rozwijających się w gospodarce wolnorynkowej. Cykl życia produktów bankowych jest coraz krótszy, a tempo ich wprowadzania oraz różnorodność bardzo duże. Banki ścigają się między sobą w umieszczaniu na swoich półkach nowości, które mogą zainteresować klientów.
W 15 proc. banków działających w Polsce strategie biznesowe obejmują dłuższy horyzont czasowy niż strategie IT. Może to oznaczać, że IT nie jest w stanie w pełni wykorzystać informacji pochodzących z biznesu do sprawnego zarządzania swoją infrastrukturą. W 10 proc. ankietowanych instytucji występuje sytuacja odwrotna – horyzont planowania IT jest dłuższy niż w biznesie. W pewnych obszarach – np. rozwój oferty – taka sytuacja może wynikać z drastycznego skracania cykli biznesowych, takich jak cykl życia produktów. Niezależnie od przyczyn mamy tutaj do czynienia z niekorzystnym zjawiskiem utrudniającym ocenę opłacalności inwestycji technologicznych, a zatem niekorzystnie wpływającym na efektywność inwestycji IT.
Jakie wnioski rodzą się na przyszłość? Bez strategicznego myślenia o informatyce będzie trudno dyskutować o możliwościach i szansach, jakie IT może dostarczyć firmie. Od banków należy zacząć.
