Aktualizacja: 27.02.2025 01:23 Publikacja: 20.05.2024 04:30
Donald Tusk
Foto: Fotorzepa, Michał Kolanko
Z okazji 20-lecia wstąpienia Polski do Unii Europejskiej media przypomniały ówczesną antyunijną propagandę. Nic z koszmarów prawicy się nie ziściło. Zwłaszcza nie uległa zapowiadanej zagładzie polska wieś i rolnictwo. Przeciwnie. Tymczasem trwająca właśnie kampania przed wyborami do europarlamentu upływa – zupełnie jak przed referendum akcesyjnym – pod dyktando prawicowej narracji o obronie polskiej wsi i rolnictwa przed złą Unią Europejską i jej Zielonym Ładem. Tylko teraz szef rządu wyłonionego w jesiennych, przełomowych wyborach parlamentarnych w zaskakujący sposób zrywa z proeuropejskim kursem sił demokratycznych w Polsce.
Który z polskich ekonomistów krytykujących 800 plus faktycznie opiekował się swoim dzieckiem? Stał w kolejkach do lekarza? Szukał specjalistów? Tymczasem jest łatwa góra pieniędzy do wzięcia, też związana z dziećmi. Niespłacone alimenty.
Donald Trump otwiera na oścież bramy Ameryki dla złodziei, byłych agentów, ludzi oskarżanych o korupcję i przestępstwa na całym świecie. I naraża w ten sposób amerykańskie bezpieczeństwo narodowe.
Rozmawiając o programie ochrony przed skutkami powodzi mieszkańców Dolnego Śląska i Opolszczyzny, warto zastanowić się nad wprowadzeniem rozwiązań potrzebnych w całym kraju.
Licytacja polityków chcących pozbawić niepracujących Ukraińców prawa do 800+ niepostrzeżenie otwarła drzwi do wprowadzenia warunkowości wypłat z tego programu. I bardzo dobrze.
Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał list intencyjny o m.in. sprzedaży Słowacji polskich zestawów przeciwlotniczych. Jednak inne zapowiedzi dotyczące współpracy z naszymi południowymi sąsiadami to odgrzewane kotlety, albo po prostu fantazje.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Złoty w środę notował nieznaczne ruchy. Rynek walutowy czeka na nowe impulsy.
Nie ma przepisów na tyle złych, by nie dało się ich jeszcze popsuć. Dobrze obrazuje to próba naprawienia regulacji o przepadku pojazdu.
Jako prawnicy powinniśmy kochać prawo, a formą tej miłości powinno być jego egzekwowanie.
Strona, kierując swoją sprawę do sądu, nie może już dłużej liczyć na łut szczęścia przy losowaniu składu orzekającego.
Jeśli nie dojdzie do zgody w parlamencie w sprawie imigracji, to trzeba odwołać się do referendum, a jak się to nie uda, obywatelom zostaną referenda lokalne i naturalnie demonstracje uliczne.
W felietonie nie miałem miejsca, żeby wykpić wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 18 lipca 2007 r., na który powołuje się „sądownictwo europejskie”. Nadrabiam.
Pojawia się neutralne pojęcie „ten, kto jest w ciąży”. I zgoda na zabieg w domu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas