Uczelnia to nie tylko miejsce, w którym kształci się studentów. To również liczne zespoły naukowców rozwijających pomysły i wynalazki. Mamy w Polsce przykłady udanych komercjalizacji, czyli sprzedaży takich rozwiązań firmom.
Jednym z nich jest przedłużenie trwałości mRNA – mechanizmu, który może zostać wykorzystany w terapiach onkologicznych. Licencje na polski wynalazek kupiły globalne koncerny farmaceutyczne. To jednak pojedynczy przykład i tylko połowicznego sukcesu. Połowicznego, bo największe profity osiąga niemiecka firma Biontech, która kupiła od nas licencję i wzięła na siebie ciężar oraz ryzyko wielkiej inwestycji w badania i rozwój tego odkrycia. Żadna firma w Polsce nie była gotowa do inwestowania w to rozwiązanie.