W artykule pt. „Czy Polacy studiujący za granicą wrócą do Polski?" („Rz" 30.11.2021) Michał Mazur opisuje masową emigrację młodzieży na studia i przedstawia strategie mające zachęcić wykształcone Polki i Polaków do powrotu. Proponuje angażowanie biznesu prywatnego i państwowego w fundowanie staży i stypendiów z zobowiązywaniem stypendystów do powrotu.
Propozycje autora są już realizowane w niektórych sektorach, np. naukowo-akademickim, ale wciąż mierzymy się z intensywnym drenażem mózgów. Biorąc pod uwagę skalę problemu, pojęcie „drenażu" pojawia się w debacie publicznej za rzadko, a jeśli już, to budzi niepokój. Słowo „drenaż" brzmi oskarżycielsko, sugerując, że ktoś nam potencjał społeczno-ekonomiczny odbiera wbrew naszej woli. W rzeczywistości to zjawisko bardziej złożone, a jego konsekwencje mogą mieć też pozytywny wpływ na rozwój naszego kraju. Pod warunkiem że spojrzymy na nie holistycznie.