Europa potrzebuje silnego przemysłu

Rok 2019 będzie przełomowy dla przyszłości UE i jej sektora przemysłowego. Główne wyzwania, ale i szanse, to wybory europejskie, brexit oraz liczne spory branżowe.

Publikacja: 27.12.2018 20:00

Europa potrzebuje silnego przemysłu

Foto: Adobe Stock

Z jednej strony przemysł nadal jest kręgosłupem gospodarki UE: daje zatrudnienie 32 mln osób, prowadzi międzynarodową ekspansję, dba o innowacje, cyfryzację, transformację energetyczną. Z drugiej zaś jego udział w europejskim PKB spadł w ciągu 20 lat z 23 do 19 proc., a poszczególne gałęzie przemysłu stają w obliczu ostrej konkurencji międzynarodowej ze strony nowych rywali i modeli działalności. Odczuwają też skutki coraz bardziej protekcjonistycznych działań niektórych państw trzecich.

UE musi działać w obliczu tych wyzwań. Potrzebna jest bardziej ambitna polityka przemysłowa wspierana przez Komisję Europejską i wszystkie państwa członkowskie. Unia nadal zostaje w tyle za głównymi konkurentami – Koreą, Chinami, Japonią i USA – w inwestycjach w badania, rozwój i innowacje. Trzeba znaleźć sposób na szybsze wykorzystywanie dostępnej w Europie wiedzy do tworzenia nowych produktów, rozwiązań i modeli biznesowych.

Trzeba zwiększyć budżet programu Horizon Europe na lata 2021–2027 powyżej 120 mld euro, koncentrując się na tzw. innowacjach przyrostowych. Są one kluczowe dla technologii europejskich firm, mogą zapewnić centralną rolę sektora przemysłowego. W programie tym trzeba wzmocnić drugi filar „Globalne wyzwania a europejska konkurencyjność przemysłowa", gwarantując mu co najmniej 60 proc. budżetu Horizonu.

Łańcuchy wartości

Silne łańcuchy wartości stworzone przez powiązania firm różnej wielkości stają się coraz istotniejsze dla gospodarki europejskiej ze względu na jej strategiczną autonomię (zwłaszcza bezpieczeństwo dostaw i autonomię technologiczną), transformację energetyki, globalny rynek i konkurencję, dostępną bazę przemysłową, a także wiedzę specjalistyczną. Strategiczne łańcuchy wartości muszą skorzystać z europejskich planów działania mobilizujących wszystkie polityki UE wpływające na konkurencyjność przemysłu, m.in. w przypadku mikroelektroniki, wodoru, akumulatorów, wydajnej i bezpiecznej mobilności, automatyki i przestrzeni kosmicznych, materiałów biodegradowalnych, niskowęglowych procesów przemysłowych, recyklingu tworzyw sztucznych, leków, białek lub bezpieczeństwa cybernetycznego.

Trzeba uruchomić i wspierać ważne projekty leżące w interesie europejskim. To dla UE szansa na zbudowanie i utrzymanie przewagi konkurencyjnej. I ważny krok w kierunku rozwoju europejskich liderów przemysłowych w łańcuchach wartości.

Polityka handlowa

Rosnąca konkurencja międzynarodowa, protekcjonistyczne tendencje, zwłaszcza w USA, a także eksterytorialność amerykańskich sankcji wobec firm działających w Iranie mają szkodliwy wpływ na przemysł UE. Unia musi zadbać o to, by firmy europejskie mogły konkurować na równych warunkach z firmami z państw trzecich.

Trzeba pracować nad umowami o wolnym handlu zabezpieczającymi inwestycje europejskie. I doprowadzić do wzajemności w dostępie do zamówień publicznych oraz programów badawczych, rozwojowych i innowacyjnych. Konieczna jest kontrola bezpośrednich inwestycji zagranicznych w celu ochrony bezpieczeństwa narodowego. Zasady konkurencji UE powinny uwzględniać fakt, że europejskie firmy przemysłowe są zintegrowane ze zglobalizowanymi rynkami i łańcuchami dostaw, podczas gdy główne mocarstwa nie wahają się bronić swoich liderów.

Jest niepokojąca luka między Europą a USA lub Chinami w liczbie innowacyjnych, wysoko wycenianych nowych firm. W związku z tym UE musi wspierać wszystkie przedsiębiorstwa (zwłaszcza MŚP, firmy o średniej kapitalizacji i innowacyjne startupy) w podnoszeniu ich zdolności cyfrowych (takich jak nieograniczone możliwości obliczeniowe) i w zakresie badań nad sztuczną inteligencją oraz jej zastosowaniem, bezpieczeństwem informatycznym i zaawansowanymi umiejętnościami cyfrowymi.

Potrzebujemy zaangażowania politycznego, by zapewnić Europie wiodącą rolę w sferze cyfrowej, w której rywalizują gracze amerykańscy i chińscy. Chcąc utrzymać nasze talenty na kontynencie i zachować poziom umiejętności, UE musi wspierać wysiłki państw członkowskich na rzecz lepszego inwestowania w edukację, staże i szkolenia zawodowe.

Polityka spójności powinna wyznaczać wyraźne cele w zakresie konkurencyjności i atrakcyjności sektora produkcyjnego, np. infrastruktury, badań i innowacji, cyfryzacji, gospodarki cyrkulacyjnej, energii, środowiska. Przemysł bardziej potrzebuje Europy, tak jak Europa bardziej potrzebuje przemysłu.

Popieramy apel z konkluzji Rady ds. Konkurencyjności z listopada 2018 r. dotyczący kompleksowej strategii polityki przemysłowej dla UE, w tym plan działania w ramach rocznych i wieloletnich priorytetów Komisji Europejskiej. Powinien on zostać wdrożony najpóźniej z początkiem kolejnego cyklu instytucjonalnego UE. Zbliżająca się debata na temat wyborów do Parlamentu Europejskiego to szansa na to, by w centrum uwagi znalazła się konkurencyjność przemysłu.

Autor jest dyrektorem generalnym Konfederacji Lewiatan

Opinie Ekonomiczne
Dlaczego warto pomagać innym, czyli czego zabrakło w exposé ministra Sikorskiego
Opinie Ekonomiczne
Leszek Pacholski: Interesy ludzi nauki nie uwzględniają potrzeb polskiej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Jak skrócić tydzień pracy w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Stanisław Stasiura: Kanada – wybory w czasach wojny celnej
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Polscy milionerzy wolą luksusowe samochody i spa niż nieruchomości