Remont bez zgody

Publikacja: 15.10.2007 16:24

Red

Nasz wspólnota mieszkaniowa ociepla blok i remontuje balkony. Ma jednak problem, gdyż dwóch właścicieli nie wyraża zgody na remont balkonów, prowadzony zresztą na koszt wspólnoty. Nie chcą remontu, bo położyli płytki i nie interesuje ich stan techniczny balkonów. Żadne argumenty zarządu i zarządcy nie skutkują. Czym grozi uszkodzenie balkonu? Czy można przeprowadzić remont bez zgody właściciela, wszak balkon należy do części wspólnej?

(nazwisko znane redakcji)

Genowefa Baziuk--PłaskaStowarzyszenie Wspólny Dom:

– Uszkodzenia płyt balkonowych mogą być zróżnicowane. Wymagają więc większej lub mniejszej naprawy, a skutki pozostawienia ich bez naprawy mogą być również zróżnicowane – od nieznacznych do katastrofalnych.

Typowe uszkodzenia to:

- uszkodzenia obróbek blacharskich – nie powodują zagrożenia bezpieczeństwa, lecz prowadzą do późniejszych uszkodzeń płyty, a także mogą niekorzystnie oddziaływać na balkony położone niżej;

- uszkodzenia (skruszenie) masy betonowej – spowodowane są zwykle korozją zbrojenia, grożą odpadaniem fragmentów płyty (a więc zagrażają bezpieczeństwu), a także odsłonięciem zbrojenia i jego dalszą przyspieszoną korozją;

- korozja zbrojenia od spodu płyty balkonowej (może być niewidoczna) – spowodowana jest uszkodzeniami izolacji przeciwwilgociowej i podsiąkaniem wody pod górną warstwę płyty betonowej, prowadzi do znacznego zmniejszenia wytrzymałości konstrukcji;

- korozja wsporników (konstrukcji nośnej płyty balkonowej), najbardziej niebezpieczna – może prowadzić do katastrofy: zarwania się balkonu (takie wypadki, niestety, się zdarzały);

- korozja i inne uszkodzenia barierek balkonowych – w zależności od miejsca i stopnia korozji również może być bardzo niebezpieczna (były, niestety, wypadki spowodowane wyłamaniem barierki pod obciążeniem).Jeżeli według opinii technicznej stan balkonów zagraża bezpieczeństwu użytkowników, a jednocześnie właścicieli lokalu nie zezwala na jego remont, należy zastosować środki uniemożliwiające korzystanie z balkonów aż po fizyczne zablokowanie wyjścia na balkon.

Jest także możliwe (powinna to wskazywać opinia techniczna), że wystarczający jest remont płyt balkonowych od ich dolnej części. Być może jest także konieczny remont balustrad, który w pewnych przypadkach również może być wykonany bez naruszenia płytek położonych na balkonie.

Zwykle nie jest jednak możliwa naprawa obróbek blacharskich bez naruszenia wierzchniej warstwy balkonu. Podobnie w przypadku korozji mocowania barierek w płycie balkonowej niezbędne jest dostanie się do ognisk korozji, a więc naruszenie powierzchni balkonu wokół miejsca mocowania barierek. W skrajnych przypadkach niezbędny jest całkowity demontaż płyty, wzmocnienie wsporników, wymiana zbrojenia i wylanie nowej płyty.

Na właścicieli lokali niepozwalających na remont ich balkonów lub stosujących obstrukcję w podobnych sprawach należy oddziaływać przede wszystkim środkami ekonomicznymi. Wspólnota mieszkaniowa powinna opracować takie regulaminy finansowania remontów, zgodnie z którymi remont wykonywany w innym terminie będzie finansowany ze wspólnych środków tylko do wysokości przeciętnych kosztów remontu ponoszonych przy remoncie prowadzonym wspólnie. Ponadto, jeżeli niewyremontowany element powoduje uszkodzenia innych fragmentów nieruchomości, właściciel, który nie wyraża zgody na remont „swojej” części, może zostać obciążony kosztami równoważącymi straty w nieruchomości wspólnej lub w indywidualnym majątku pozostałych właścicieli.

Remont balkonów lub innych elementów wchodzących w skład nieruchomości wspólnej mimo braku zgody właściciela i uniemożliwienia dostępu jest również możliwy. Jest to jednak ostateczność, która może być stosowania jedynie w przypadku bezwzględnej konieczności i po wykorzystaniu innych dróg oraz sposobów nacisku. Także „przymusowe” wykonywanie remontu wymaga obecności nie tylko przedstawiciela administracji, lecz także policji lub straży miejskiej.

- b.kal.

Nasz wspólnota mieszkaniowa ociepla blok i remontuje balkony. Ma jednak problem, gdyż dwóch właścicieli nie wyraża zgody na remont balkonów, prowadzony zresztą na koszt wspólnoty. Nie chcą remontu, bo położyli płytki i nie interesuje ich stan techniczny balkonów. Żadne argumenty zarządu i zarządcy nie skutkują. Czym grozi uszkodzenie balkonu? Czy można przeprowadzić remont bez zgody właściciela, wszak balkon należy do części wspólnej?

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce