Aktualizacja: 18.09.2019 15:48 Publikacja: 18.09.2019 15:42
Foto: Anika Nojszewska
„Odgłosy parady docierały aż tu” – patrząc na pierwsze zdanie z „Widowiska” i na ostatnie wydarzenia z kraju, można powiedzieć, że Przemysław Borkowski porusza tematy tabu w najnowszej lekturze?
Jeśli już, to nie tego rodzaju. Spory światopoglądowe interesują mnie, ale tylko prywatnie. Gdy piszę, o wiele ciekawsze wydają mi się te aspekty ludzkiej egzystencji, które dotykają nas wszystkich, niezależnie od wyznawanego światopoglądu, afiliacji politycznej, narodowości, czy orientacji seksualnej. W mojej powieści chodzi o zupełnie inny rodzaj parady: o paradę rozpoczynającą festiwal teatralny. To na oczach jej uczestników i widzów dochodzi do pierwszego morderstwa. Morderstwa tak widowiskowego i zaaranżowanego w tak teatralny sposób, że wszyscy biorą je za jeden z punktów jej programu. Widzą je, ale jednocześnie jakby go nie zauważają.
„Nie ma przed czym uciekać”, świeżo wydana w Polsce książka Rebeki Makkai to niezła powieść, ale o mniejszym polu rażenia od szczytowego osiągnięcia tej autorki.
„Null” to najnowsza powieść Szczepana Twardocha, który rozgrywa się na ukraińskim froncie. Gorzka, okrutna, pierwsza pod szyldem Marginesów.
„Polska sprawa Dreyfusa. Kto próbował zabić prezydenta” Grzegorza Gaudena, m.in. byłego redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”, została Książką Roku 2024 „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”.
Korespondencja naukowców jest najnowszym odkryciem. Udało się odnaleźć 32 listy, które pisali do siebie w latach 1911– 1932. Są świadectwem niezwykłej przyjaźni i porozumienia.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
„Intermezzo”, najnowsza powieść Irlandki Sally Rooney, której książki sprzedają się w milionowych nakładach, zachwyci fanów jej twórczości. Ale też mogą pojawić się zarzuty o wtórność.
„Nie ma przed czym uciekać”, świeżo wydana w Polsce książka Rebeki Makkai to niezła powieść, ale o mniejszym polu rażenia od szczytowego osiągnięcia tej autorki.
Gdyby nie było dzieci z powiatu, bo do olsztyńskich szkół chodzą nie tylko uczniowie z gminy Purda, ale też innych gmin ościennych miasta, z całego powiatu olsztyńskiego, to te szkoły może trzeba by było zlikwidować? - mówi Teresa Anna Chrostowska, wójt gminy Purda.
„Null” to najnowsza powieść Szczepana Twardocha, który rozgrywa się na ukraińskim froncie. Gorzka, okrutna, pierwsza pod szyldem Marginesów.
Mamy nadzieję, że sąsiednie gminy zechcą wziąć odpowiedzialność za mieszkańców, którzy na ich terenach zostawiają swoje podatki, a korzystają z możliwości, jakie daje Olsztyn – mówi Robert Szewczyk, prezydent Olsztyna.
W dobie kultu długiego życia odmawiamy zmierzenia się ze starością i śmiercią.
„Biały Lotos” to jedna z najinteligentniejszych produkcji serialowych, jakie widziałem.
W Meksyku czaszki i szkieleciki występują dosłownie wszędzie i w zdecydowanej większości przypadków wcale nie wyglądają strasznie, tylko raczej sympatycznie. Śmierć może być zabawą, czymś słodkim do zjedzenia, fiestą.
Mimo szumnych idei Zjednoczonego Królestwa nie da się zaprzeczyć, że Anglicy przez wieki traktowali swoich brytyjskich pobratymców po macoszemu. Do dzisiaj zresztą tak bywa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas