Aktualizacja: 18.09.2019 15:48 Publikacja: 18.09.2019 15:42
Foto: Anika Nojszewska
„Odgłosy parady docierały aż tu” – patrząc na pierwsze zdanie z „Widowiska” i na ostatnie wydarzenia z kraju, można powiedzieć, że Przemysław Borkowski porusza tematy tabu w najnowszej lekturze?
Jeśli już, to nie tego rodzaju. Spory światopoglądowe interesują mnie, ale tylko prywatnie. Gdy piszę, o wiele ciekawsze wydają mi się te aspekty ludzkiej egzystencji, które dotykają nas wszystkich, niezależnie od wyznawanego światopoglądu, afiliacji politycznej, narodowości, czy orientacji seksualnej. W mojej powieści chodzi o zupełnie inny rodzaj parady: o paradę rozpoczynającą festiwal teatralny. To na oczach jej uczestników i widzów dochodzi do pierwszego morderstwa. Morderstwa tak widowiskowego i zaaranżowanego w tak teatralny sposób, że wszyscy biorą je za jeden z punktów jej programu. Widzą je, ale jednocześnie jakby go nie zauważają.
„To dla Pani ta cisza” uznana przez noblistę Mario Vargasa Llosę za ostatnią jego powieść łączy wątek sławy, talentu i miłości z utopią o zasypaniu narodowych podziałów.
Biblioteka Narodowa wystawą „Pan Herbert – podróżnik” w Pałacu Rzeczypospolitej w Warszawie składa hołd wybitnemu poecie w setną rocznicę urodzin.
Laureatka za najlepszy debiut prozatorski odebrała nagrodę podczas finału 16. edycji Międzynarodowego Festiwalu Literatury im. Josepha Conrada w Krakowie.
Znakomity „Nóż. Rozważania po próbie zabójstwa” Salmana Rushdiego to rzecz o zamachu islamisty na pisarza, objętego wcześniej fatwą, oraz o zwycięstwie kreatywności nad destrukcją.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Leszek Szaruga, poeta, w młodości przedstawiciel Nowej Fali, prozaik, eseista, tłumacz, krytyk literacki, dla którego znamienny był tytuł pracy doktorskiej „Walka o godność”, zmarł w wieku 78 lat.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
John Cabot i jego załoga przycumowali do brzegu 24 czerwca 1497 roku jako pierwsi Europejczycy, którzy postawili stopę w Ameryce Północnej od czasów Normanów.
Prof. Andrzej Nowak zaskoczył tą książką swoich wielbicieli. A także przeciwników.
W spektaklu Wojciecha Farugi w Narodowym są odwołania do Holokaustu, II wojny światowej, jest krytyka chciwości i obłudy Kościoła oraz rządów totalitarnych. Są Wałęsa, Chaplin, Hitler i Maria Callas. Brakuje tylko Matki Teresy i psa Baskerville’ów.
Ukazujące się właśnie listy Stanisława Lema i Ursuli K. Le Guin nie tylko dostarczają wiedzy o życiu i poglądach dwojga czołowych twórców science fiction, lecz także unaoczniają prawdę o szarpaninie z systemem komunistycznym.
„Chłopki” Sulimy i Piaseckiego o m.in. skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich to świetny komentarz do wpisów Leszka Millera na platformie X o Ukraińcach. Rzecz dzieje się w firmie o tradycjach z 1672 i Wołynia. Dwa lata później niż w serialu „1670".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas