Dr Aneta Afelt: Przed nami pięć dni czekania na efekt lockdownu

Przy braku dyscypliny wysoki poziom zakażeń utrzyma się do końca kwietnia – mówi dr Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW.

Aktualizacja: 29.03.2021 06:00 Publikacja: 28.03.2021 20:27

Dr Aneta Afelt: Przed nami pięć dni czekania na efekt lockdownu

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Mamy już szczyt epidemii?

Jeszcze nie. Obostrzenia, które zostały wprowadzone kilka dni temu, jeszcze nie dały efektu w postaci zmniejszenia liczby zakażeń. Należy się spodziewać, że szczyt zakażeń przypadnie na przełom marca i kwietnia. Pod warunkiem, że będziemy przestrzegać zasad epidemicznych zalecanych przez rząd. W takiej sytuacji z końcem kwietnia należałoby się spodziewać znacznego obniżenia liczby zakażonych i początku etapu stabilizacji liczby zakażeń. Należy też wziąć pod uwagę to, że późna wiosna to jest ten przedział roku, w którym temperatura jest wyższa, częściej przebywamy na zewnątrz, częściej otwieramy okna i wietrzymy pomieszczenia, i kiedy w naturalny sposób nasza aktywność powoduje, że jesteśmy fizycznie dalej od siebie. To ogranicza transmisję wirusa. Nadejście późnej wiosny ze zmianą naszej aktywności i zmianą naszego charakteru życia również będzie sprzyjało temu, aby spadła liczba zakażeń.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Leki i terapie
Unijna gra o bezpieczeństwo lekowe
Leki i terapie
Duża zmiana w prywatnych gabinetach lekarskich. Od dziś recepty także na bezpłatne leki
Leki i terapie
Liczba aptek w Polsce spada. Sprawie przyjrzy się NIK
Leki i terapie
Jakie skutki uboczne powoduje Ozempic?
Leki i terapie
Onkolog: Chorzy na raka mogą już żyć latami