Frankowicze grupowo wygrywają z bankiem. To pierwsza taka sprawa

55 frankowiczów skupionych w pierwszym pozwie zbiorowym o ustalenie nieważności umowy kredytu frankowego wygrało z bankiem.

Publikacja: 17.12.2024 11:18

Frankowicze grupowo wygrywają z bankiem. To pierwsza taka sprawa

Foto: Adobe Stock

Chodzi o umowy frankowe, jakie zawarli oni z Santander Consumer Bank i też wcześniej z PTF Bank.

Pozwany bank zrezygnował właśnie z opłacenia apelacji i ją wycofał, więc korzystny dla frankowiczów wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu uprawomocnił się. Jest kilka podobnych pozwów grupowych, ale ten zaszedł najdalej. Sprawa trwała niestety dziewięć lat. Teraz frankowiczów czekają jeszcze indywidualne pozwy już o zapłatę konkretnych pieniędzy, chyba, że dojdzie do ugód.

Czego domagali się frankowicze w pierwszym pozwie zbiorowym

W pozwie złożonym w grudniu 2015 r. 55 osób, członków tej grupy, pierwotnie domagało się ustalenia odpowiedzialności banku za umieszczenie w ich umowach kredytu hipotecznego klauzuli waloryzacyjnej walutowej do kursu pozwanego banku i NBP oraz zasad zmiany oprocentowania w oparciu o uchwałę zarządu banku. Postanowienie o dopuszczeniu tego pozwu zbiorowego na ścieżkę postępowania grupowego zapadło po półtora roku. W toku sprawy, z uwagi na stosunkowo niewielki skład grupy, udało się zgłosić dodatkowe żądanie ewentualne o ustalenie unieważnienia umów kredytu na skutek eliminacji tych postanowień niedozwolonych. Wymagało to uzyskania wcześniej dokumentów od wszystkich członków grupy.

Nieważności wiążących ich umów członkowie grupy upatrywali przede wszystkim w abuzywności postanowień dotyczących indeksacji oraz zmiennego oprocentowania, skutkujących brakiem możliwości ustalenia istotnych elementów tych przeliczeń i samej umowy. I w tym, że kwestionowane postanowienia naruszają rażąco dobre obyczaje i ich interes, gdyż przyznają bankowi prawo do jednostronnego regulowania wysokości kredytu.

Czytaj więcej

Podatkowa ulga dla frankowiczów jeszcze przez dwa lata

Pierwszą bitwę frankowicze wygrali przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu. „Umowy nieważne”

Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał, że z umów nie wynika, w jakich okresach ma być prowadzona analiza poszczególnych parametrów wpływających na oprocentowanie i jak często może dochodzić do jego zmiany. A to oznacza, że w sytuacji, gdy decyzja w tej kwestii zależy wyłącznie od zarządu banku, może on dokonywać zmiany wtedy, gdy oceni, że parametry wpływające na oprocentowanie wzrosły, a nie ma obowiązku obniżenia oprocentowania, gdy parametry spadają. W konsekwencji SO uznał, że sporne umowy kredytu ze względu na bezskuteczność klauzul przeliczeniowych są nieważne.

Pierwszy pozew grupowy frankowiczów. Bank tuż przed rozprawą cofa apelację

Bank złożył apelację, w której kwestionował m.in: pominięcie dowodu z opinii biegłego, pominięcie zastosowania kursu średniego NBP do indeksacji kredytu i wnosił o oddalenie powództwa. Jednak przed wyznaczoną na18 grudnia br. rozprawą apelacyjną nie uiścił nakazanej przez SA (po weryfikacji wartość przedmiotu zaskarżenia) opłaty sądowej - 198 tys. zł i cofnął apelację. W efekcie wyrok sądu okręgowego ustalającego nieważność umów członków grupy uprawomocnił się.

Czytaj więcej

Kolejna dobra wiadomość dla frankowiczów. Tym razem od ministra finansów

Jak powiedziała "Rzeczpospolitej" pełnomocnik frankowiczów radca prawny Agnieszka Sobczyk, w pierwszej instancji odbyło się siedem rozpraw, na których przesłuchano przedstawiciela banku oraz część członków grupy.

To dopiero pierwsza część tego postępowania, gdyż jak to bywa w większości postępowań grupowych o ustalenie, w dalszych pozwach już indywidualnych członkowie grupy będą mogli dochodzić konkretnych kwot, jakich oczekują od pozwanego banku.

Chodzi o umowy frankowe, jakie zawarli oni z Santander Consumer Bank i też wcześniej z PTF Bank.

Pozwany bank zrezygnował właśnie z opłacenia apelacji i ją wycofał, więc korzystny dla frankowiczów wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu uprawomocnił się. Jest kilka podobnych pozwów grupowych, ale ten zaszedł najdalej. Sprawa trwała niestety dziewięć lat. Teraz frankowiczów czekają jeszcze indywidualne pozwy już o zapłatę konkretnych pieniędzy, chyba, że dojdzie do ugód.

Pozostało 88% artykułu
Sądy i trybunały
Sędzia nie przychodzi do pracy w nowej izbie SN. Sprawie przyjrzy się prezes Manowska
Sądy i trybunały
Wraca sprawa dotacji dla PiS. Prof. Wróbel: Izba Kontroli to organ pozasądowy
Edukacja i wychowanie
Uczelnia ojca Rydzyka przegrywa w sądzie. Poszło o "zaświadczenie od proboszcza"
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski: Adam Bodnar nie jest decyzyjny ws. Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10