Skarga dotyczyła wyroku zaocznego wydanego przez Sąd Rejonowy w 2003 r. w części zasądzającej odsetki umowne od kwoty głównej w wysokości 1% za każdy dzień od 6 listopada 2001 r. do dnia zapłaty. Takie odsetki miała płacić kobieta, która skorzystała z usług pośrednika w obrocie nieruchomościami i zobowiązała się zapłacić mu prowizję w wysokości 2 proc. wartości domu wystawionego na sprzedaż przez inną osobę. Pośrednik twierdził, że podczas oglądania nieruchomości w obecności pracownika jego agencji, kobieta oświadczyła, że jest zainteresowana kupnem domu. Wzięła też numer telefonu do właściciela domu. Kilka dni później właściciel nieruchomości powiadomił agencję, że jego oferta sprzedaży jest już nieaktualna. A klientka poinformowała pracownika agencji, że rezygnuje z kupna domu.