Aktualizacja: 23.07.2018 07:08 Publikacja: 22.07.2018 19:39
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Deklaracja prezesa była m.in. reakcją na akcję #SamiSwoi przeprowadzoną przez młodzieżówkę PSL, która ujawniała zarobki radnych rządzącej partii w spółkach Skarbu Państwa. Akcja może nie odbiła się szerokim echem w dużych miastach, ale setki tysięcy, które dorabiali lokalni działacze PiS, w ich społecznościach robiły wrażenie.
Ale decyzja władz PiS okazała się problemem dla samej partii – konsekwentnie wprowadzona w życie doprowadziłaby bowiem do tsunami w lokalnych strukturach. Wszak wszyscy ważniejsi działacze byli nagradzani pracą w spółkach. Pełna realizacja tego postulatu oznaczałaby kadrową rewolucję. Dlatego też rozpoczął się proces rozmiękczania zaleceń. Najpierw rzeczniczka PiS poinformowała, że na start nie będą mogły liczyć tylko „osoby, które są zatrudnione na wysokopłatnych stanowiskach kierowniczych i doradczych w spółkach Skarbu Państwa i samorządu terytorialnego". Pojawiło się więc pytanie, czym są „wysokopłatne" stanowiska. Jak ujawniliśmy w czwartek w serwisie Rp.pl, kwotę tę ustalono na poziomie... 15 tys. zł brutto miesięcznie (rocznie daje to 180 tys.).
Barbara Skrzypek przez lata była najbliższą współpracowniczką Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS miał z nią kontakt do końca, nawet gdy zeznawała w sprawie, która może go obciążyć. Co „pani Basia” wiedziała i co powiedziała śledczym?
Wykorzystywanie przez Jarosława Kaczyńskiego w kampanii argumentum mortis jest niegodne. Nie zmienia to jednak faktu, że rozliczenia wobec PiS powinny się odbywać w sposób gwarantujący maksymalną bezstronność aparatu wymiaru sprawiedliwości. W przypadku przesłuchania Barbary Skrzypek było niestety do honorowania tej zasady daleko.
Światowe rynki spodziewają się na dniach porozumienia między USA a Rosją. Jeśli do niego dojdzie, Europejczycy będą musieli samotnie bronić Ukraińców i samych siebie przed jeszcze groźniejszym Władimirem Putinem.
Oparta na oskarżeniach narracja prawicy nie zwalnia rządu z egzaminu. Prokurator Ewa Wrzosek jest politycznie zaangażowana. A w środę mecenas Jacek Dubois drwił w serwisie X z przesłuchania Barbary Skrzypek. To ślepa uliczka rozliczeń.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Czy Polska powinna uczestniczyć w NATO-wskim programie nuclear sharing (NS)? Opinie z pewnością są podzielone. Inną sprawą jest apel o przekazanie Polsce broni jądrowej wyrażony przez Andrzeja Dudę na łamach „Financial Times”. Moim zdaniem bez wyczucia i w fatalnym momencie.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Plany Ministerstwa Sportu i Turystyki są ambitne. W tym roku chciałoby zainspirować powstanie 13 strategii dla różnych rodzajów polskiej turystyki. Do tego zachęcić 16 województw do pracy nad strategiami regionalnymi, a na końcu stworzyć jeden dokument dla całego kraju.
Po skandalach związanych z kinematografią, KPO, kuriozalnych konkursach na dyrektorów Instytutu Teatralnego, Teatru Narodowego i Opery Narodowej, bulwersuje rozdanie w programie Muzyka, składy komisji i to jak dysponuje rezerwą ministra Hanna Wróblewska.
Barbara Skrzypek przez lata była najbliższą współpracowniczką Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS miał z nią kontakt do końca, nawet gdy zeznawała w sprawie, która może go obciążyć. Co „pani Basia” wiedziała i co powiedziała śledczym?
Prezydent Andrzej Duda rozmawiał w poniedziałek z pełnomocnikiem zmarłej Barbary Skrzypek, adwokatem Krzysztofem Gotkowiczem, a wcześniej spotkał się z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Marcinem Wiąckiem - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Prezydent zwrócił się do RPO m.in. o zbadanie działań prokuratury w sprawie Barbary Skrzypek.
Z sondażu ośrodka analitycznego AtlasIntel wynika, że I turę wyborów prezydenckich w Rumunii wygra kandydat skrajnej prawicy - niezależnie od tego, kto nim zostanie.
PKW zdecydowała na posiedzeniu o odrzuceniu sprawozdania komitetu Konfederacji. „Rzeczpospolita” dotarła do nieoficjalnych informacji o przyczynie takiej decyzji Państwowej Komisji Wyborczej.
W niedzielę odbyły się w Krakowie wybory uzupełniające do Senatu, które okazały się konieczne, kiedy Bogdan Klich, dotychczasowy senator z tego okręgu, został charge d’affaires w Waszyngtonie. Mam w związku z tym dwie refleksje. Obie bardzo smutne.
– Prawo i Sprawiedliwość, które od ponad roku jest atakowane, nadal cieszy się bardzo wysokim poparciem. Może to sprawić, że PiS przy kolejnych wyborach ponownie przejmie władzę – uważa dr Bartłomiej Machnik z UKSW.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas