Szef NBP Adam Glapiński: Nikt zdrowy nie będzie chciał obniżać stóp procentowych

Obniżki stóp procentowych w Polsce mogą nastąpić nawet dopiero w 2026 r. – wynika ze słów prezesa NBP Adama Glapińskiego. Wcześniej on i inni członkowie RPP wskazywali na marzec lub drugi kwartał 2025 r., ale sprawę zmieniła ustawa o cenach energii.

Publikacja: 05.12.2024 16:52

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Glapiński pokazał wykres, z którego wynika, że przyjęta przez Sejm 27 listopada ustawa przedłużająca mrożenie cen energii dla gospodarstw domowych do końca września 2025 r. wprawdzie wypłaszcza trajektorię inflacji w pierwszej połowie roku, ale od trzeciego kwartału 2025 r. począwszy podnosi roczną dynamikę cen nawet o 1 punkt procentowy (z około 3,5 proc. do nawet 4,5 proc. na koniec przyszłego roku).

Czytaj więcej

Zagadkowy komunikat RPP. Rząd chciał rozwiać niepewność, wyszło inaczej

Z analiz NBP wynika więc, że zamrożenie cen energii „tylko” na pierwszych dziewięć miesięcy 2025 r. przesunie w czasie inflacyjną górkę, która – gdyby nie ustawa – nastąpiłaby na początku 2025 r. W takim scenariuszu, po szczycie w pierwszych miesiącach przyszłego roku, w kolejnych kwartałach inflacja weszłaby w jasny trend spadkowy. Byłaby to – wskazywana w ostatnich miesiącach przez Glapińskiego i część członków RPP – przesłanka do rozpoczęcia dyskusji o cyklu obniżek stóp.

NBP

Scenariusze kształtowania się rocznej inflacji CPI w Polsce

NBP

Foto: NBP

Adam Glapiński, prezes NBP: Tego nie przewidywaliśmy

- Ale sytuacja się zmieniła. Ustawa ani nie mrozi cen energii, ani nie odmraża, tylko mrozi częściowo, przez część roku. Tego nie przewidywaliśmy – mówił Glapiński. Założenie przez rząd, że z końcem września wygasną działania osłonowe na cenach energii dla gospodarstw domowych, „zakłóca” projektowaną wcześniej niezagrożoną tendencję spadkową inflacji.

Czytaj więcej

RPP podjęła decyzję w sprawie stóp procentowych

- To jest dylemat, przed którym stoi Rada: czy aktualne są rozważania, że po projekcji marcowej można by rozważyć, kiedy przystępujemy do obniżek stóp, czy jednak nie wchodzi to w grę, bo co prawda inflacja trochę zejdzie w dół, ale po wyborach prezydenckich ceny energii znów pójdą w górę – mówił szef NBP. – Oczywiście są możliwości, że będą nowe ustawy i decyzje, ale stoimy na gruncie tego, co wiemy – powiedział Glapiński.

Wydaje się, że – także biorąc pod uwagę taniejącą energię na giełdzie oraz dodatkowe uprawnienie prezesa URE do zobligowania dostawców energii do obniżek taryf - intencją rządu jest to, aby po wrześniu taryfowe ceny energii (dziś zwykle około 623 zł/MHw) na tyle zbliżyły się do poziomu mrożenia (500 zł/MHw), aby odejście od działań osłonowych nie wiązało się z istotnym wzrostem rachunków dla gospodarstw domowych. Niemniej patrząc ściśle na obecne taryfy zaakceptowane przez URE oraz obecny projekt ustawy, a nie na możliwe intencje rządu, stan jest taki, jak pokazał to Glapiński.

Rada przejdzie do debaty, jeśli nie do decyzji, o obniżkach stóp, gdy inflacja się ustabilizuje, a z projekcji będzie wynikać, że rozpoczyna się proces spadku inflacji. Ale nie wtedy, gdy przewidujemy, że inflacja będzie rosła

prezes NBP Adam Glapiński

– Jest dużo różnych możliwych decyzji. Ustawa przewiduje możliwość obniżenia taryf na sprzedaż energii w drugiej połowie 2025 r., ale nie wiadomo, czy zostaną obniżone i w jakim stopniu. Niepewny jest też poziom taryf na dystrybucję energii oraz na gaz. Będziemy wtedy po wyborach prezydenckich, i pod presją UE aby obniżać deficyt budżetowy – mówił prezes NBP. Według analiz banku centralnego, odmrożenie cen energii od października 2025 r. podbije inflację o 0,7 punktu procentowego, a wcześniejsze (według ustawy od lipca) przywrócenie opłaty mocowej na rachunkach za energię o 0,4 pp.

- W związku z tym zamrożeniem cen energii na dziewięć miesięcy 2025 r., przesuwa się w czasie moment dojścia do celu inflacyjnego NBP 2,5 proc., z połowy 2026 r. na koniec 2026 r. – mówił też prezes NBP.

Kiedy obniżki stóp procentowych? 

- Tutaj jest zmiana. Tak jak wcześniej prawie połowa członków Rady się wypowiedziała w listopadzie, że prawdopodobnie po marcu zacznie się co najmniej dyskusja o obniżce stóp, to teraz jest mowa, że taka dyskusja się może zacznie od października 2025 r. Ale nie będzie to dyskusja, która doprowadzi do obniżki stóp, bo będziemy mieli prawdopodobnie do czynienia z początkiem nowej fali wzrostu inflacji. To w ogóle [moment obniżek stóp procentowych – red.] nam się przesuwa na 2026 r. Uczciwie to państwu mówię - komunikował w czwartek Glapiński.

Tak jak wcześniej prawie połowa członków Rady się wypowiedziała w listopadzie, że prawdopodobnie po marcu zacznie się co najmniej dyskusja o obniżce stóp, to teraz jest mowa, że taka dyskusja się może zacznie od października 2025 r. 

prezes NBP Adam Glapiński

- Rada przejdzie do debaty, jeśli nie do decyzji, o obniżkach stóp, gdy inflacja się ustabilizuje, a z projekcji będzie wynikać, że rozpoczyna się proces spadku inflacji. Ale nie wtedy, gdy przewidujemy, że inflacja będzie rosła. Wtedy nikt zdrowy na ciele i umyśle nie będzie chciał obniżać stóp procentowych – perorował szef NBP.

Ekonomiści komentują: niesamowity przebieg konferencji

„Niesamowity przebieg konferencji prasowej Prezesa NBP. EBC zmienia podejście na łagodne, dane z Polski pokazują postępujące mrożenie gospodarki. Ale prezes NBP zaostrza nastawienie, argumentując niepewnym skokiem inflacji pod wpływem cen regulowanych (po odmrożeniu cen energii w czwartym kwartale 2025 r.)” - piszą ekonomiści ING Banku Śląskiego.

"RPP zrobiła jastrzębi zwrot. Marzec 2025 jako początek cięć przesunął się na październik – w przekazie Adama Glapińskiego. Mimo to widzimy przesłanki makro do cięć stóp w 2025. Data to znów znak zapytania" - piszą z kolei analitycy Pekao.

Gospodarka
Lekki spadek cen żywności na świecie w 2024 r. W grudniu wreszcie staniało masło
Gospodarka
Europejskie środki na obronność wciąż tylko w deklaracjach
Gospodarka
Jest nowy prezes GUS. Donald Tusk zdecydował
Gospodarka
Prof. Koźmiński: Musk chce być Bogiem. I ma na to pieniądze
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Gospodarka
Polak w miarę dumny z kraju. Gdyby miał emigrować, to do Hiszpanii
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay