- Realnych obniżek cen masła w sklepach możemy spodziewać się już po Nowym Roku – zapowiada wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak w Radiu Zet, zapewniając, że w kolejnych tygodniach produkt ten będzie taniał.
Polska gospodarka rośnie wolniej od oczekiwań. Inflacja, choć pójdzie w górę, nie jest postrzegana jako problem. Znacznie poważniejsze zagrożenia to m.in. sytuacja zewnętrzna. To główne wnioski z najnowszych badań Europejskiego Kongresu Finansowego.
Inflacja bazowa w Polsce w listopadzie wyniosła 4,3 proc. rok do roku – podał w poniedziałek NBP. Ta miara inflacji przekracza 4 proc. od września i według prognoz banku centralnego nie opadnie niżej jeszcze przynajmniej przez rok.
Od pierwszego stycznia w graniczącym z Polską obwodzie królewieckim obowiązywać będą kartki żywnościowe. Otrzymają je najubożsi – m.in. emeryci, rodziny wielodzietne, trwale bezrobotni, osoby samotne z dochodami poniżej minimum egzystencji. Według oficjalnych statystyk, jest to blisko jedna czwarta mieszkańców obwodu.
Inflacja w Polsce w listopadzie wyniosła 4,7 proc. rok do roku – podał w piątek GUS. To oznacza rewizję w górę szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,6 proc.). Ceny towarów wzrosły o 3,8 proc. rok do roku, a usług – o 7,2 proc.
Małe chwile radości mogli mieć w czwartek kredytobiorcy walutowi, bo w Szwajcarii i strefie euro obniżono stopy procentowe. Złotówkowicze jednak jeszcze poczekają.
Szwajcarski Bank Narodowy obniżył główną stopę procentową o 50 punktów bazowych, do 0,50 proc. To zaskakujący ruch – ekonomiści ankietowani przez Bloomberga w większości spodziewali się cięcia o 25 pb.
W listopadzie ceny wzrosły o średnio 5,5 proc., ale wiele produktów kupowanych często właśnie na święta zdrożało aż w dwucyfrowym tempie. To nie tylko masło, ale także warzywa, owoce, kawa czy czekolada.
Sprzedawcy to tradycyjnie najbardziej zadłużona branża w Polsce, a obecnie są już pod kreską na ponad 2,4 mld zł. Koniunktura im zdecydowanie nie sprzyja, na dotychczasowe problemy i wzrost kosztów nakłada się wojna cenowa dyskontów i konkurencja e-handlu.
Wiele popularnych produktów drożało w ostatnich tygodniach w dwucyfrowym tempie. Rekordy zwyżek pobiły masło, czekolada i warzywa. Ceny nie spadły w żadnej kategorii.