W 2024 r. w Polsce zrealizowano 348 fuzji i przejęć – wynika z najnowszego raportu firm Fordata i Navigator Capital. Transakcji było wprawdzie o 5 proc. mniej niż rok wcześniej, ale nie należy z tego wyciągać zbyt pesymistycznych wniosków, bo 2023 r. był rekordowy.
W ujęciu długoterminowym w Polsce widać utrzymującą się dużą aktywność transakcyjną. Spójrzmy na ostatnie lata. W 2016 r. fuzji było 188, w 2017 r. i 2018 r. po 211, w 2019 r. 191, w 2020 r. 244, w 2021 r. 328, w 2022 r. 341, a w 2023 r. 366. Innymi słowy, zeszły rok był drugim rekordowym po 2023 r. Liczba zrealizowanych w 2024 r. przejęć była o ponad jedną trzecią wyższa od średniej z lat 2016–2023 – wynika z naszych szacunków.
Jaki będzie rynek przejęć w 2025 r.
Solidnie wyglądają również statystyki za 2024 r. dla całego świata. Według szacunków firmy Bain & Company globalna wartość transakcji typu M&A sięgnęła 3,5 bln USD, co oznacza wzrost o 15 proc. rok do roku i powrót do poziomów notowanych w połowie poprzedniej dekady. Z kolei liczba transakcji miała się zwiększyć o 7 proc., co oznacza odwrócenie dwuletniego trendu spadkowego.
Według raportu CMS na 2025 r. 65 proc. respondentów spodziewa się wzrostu europejskiego rynku M&A, z czego 20 proc. oczekuje znacznego wzrostu aktywności. Eksperci zgodnie twierdzą, że najbliższe kwartały na rynku fuzji i przejęć zapowiadają się ciekawie.
– Rok 2024 na polskim rynku M&A był czasem kontrastów i wyzwań, ale jednocześnie źródłem cennych wniosków na przyszłość. Prognozy na rok 2025, w tym oczekiwany wzrost gospodarczy, stabilizacja kosztów finansowania i intensyfikacja wydatkowania środków unijnych, napawają optymizmem – komentuje Marcin Rajewicz, ekspert ds. rynków finansowych z Fordaty. Wtóruje mu Artur Wilk, dyrektor w Navigator Capital Group.