Karuzela kadrowa w najsłynniejszej polskiej hodowli koni nie ma końca. Za początek kryzysu stadniny w Janowie Podlaskim wskazuje się 2016 rok, kiedy to Prawo i Sprawiedliwość zwolniło ze stanowiska prezesa Marka Trelę, który pełnił tę funkcję nieprzerwanie od 2000 roku. Czasy świetności i stabilności w stadninie koni arabskich, znanej na całym świecie z aukcji Pride of Poland, się zakończyły. Trelę zastąpił – nie na długo – Marek Skomorowski, jeden z założycieli Solidarnej Polski, który sam przyznał, że choć uwielbiał konie, nie miał wcześniej „bliskiej styczności z nimi”. Od 2016 roku stadnina miała siedmiu prezesów, popadła w kłopoty finansowe i utraciła reputację.

Koalicja 15 października obiecała zrobić z tym porządek i przywrócić do hodowli specjalistów od koni. Funkcję prezesa stadniny powierzono w maju 2024 roku Leszkowi Świętochowskiemu – byłemu posłowi Polskiego Stronnictwa Ludowego i doświadczonemu menedżerowi. Miał on wyciągnąć stadninę z kryzysu i odbudować jej reputację. I faktycznie, w ciągu ostatniej roku sytuacja w stadninie zaczęła ulegać poprawie. Nadzieje na stabilne kierownictwo hodowli w Janowie rozwiały się jednak równie szybko, co przy jego poprzednikach.

Czytaj więcej

Śledztwo w sprawie Pride of Poland. Powodem niejasne rozliczenia

Prezes stadniny w Janowie Leszek Świętochowski rezygnuje. Pokieruje Krajową Grupą Spożywczą

Jak dowiedziało się Radio Zet, Świętochowski złożył rezygnację ze stanowiska prezesa stadniny w związku z tym, że od 1 kwietnia obejmie funkcję szefa Krajowej Grupy Spożywczej. Menedżer wygrał konkurs na wiceprezesa państwowego holdingu spożywczego, a do czasu rozstrzygnięcia konkursu na prezesa pokieruje grupą.

Krajowa Grupa Spożywcza jest największym państwowym producentem żywności w Polsce i jednym z wiodących dostawców cukru w Europie. Holding skupia liczne podmioty, w tym Fabrykę Cukierków „Pszczółka”, zakład „Polskie Przetwory” we Włocławku czy Przedsiębiorstwo Zbożowo-Młynarskie „PZZ” w Stoisławiu.